no coz kontynuujac dyskusje z innego tematu, to sztuki walki , to jak juz ktos napisal "sztuka dla sztuki", zauwazylem t6akze ze wiele osob najezdza na karate jako nieskuteczny styl, z tym ze wygrywa styl czy osoba??? no i trzeba wziasc pod uwage "maly" detal, a mianowicie taki, ze dzisiejsze karate to tylko marna poobcinana kopia tego co bylo kiedys, sa grupki osob ktorzy cwicza stare okinawanskie style, ale jest to rzadkosc, orginalne karate zawieralo w sobie wszystko: parter, walki bronia, stojka, plucie, ciagniecie za wlosy, sypanie piaskiem, wiele technik smiertelnych( bo trzeba pamietac ze karate powstalo do w czasach gdzie walki odbywaly sie na smierc i zycie), pozniej karate rozprzestrzenilo sie w japonii i zostalo ze tak powiem ocenzurowane i poobcinane, karate wprowadzono do szkol wiec trzeba bylo je uproscic i zrobic to co mamy dzisiaj.......wiec tzreba liczyc ze jest karate i karate, z tym ze jdno jest na wyginieciu niestety( a pozniej sa gadki typu " karate jest nieskuteczne")