ty cos zmieniasz temat w kwestii kz2>FC2 brak argumentow?
Ja już podałem te główne. Nikt ich nie potrafił obalić.
Jeśli głównymi argumentami za KZ2 jest filmowość akcji, animacja i grafika, to szykuje nam się rewolucja jak cholera - wcale nie ładny oskryptowany FPS
Co do nagród E3. W tym miejscu zaznaczę, że już nie chodzi o KZ2, tylko ogólnie - ale ja tym nagrodom nie ufam. Polityka, polityka i jeszcze raz polityka. Podobnie jak z noblem i kilkoma innymi prestiżowymi odznaczeniami. Nie wystarczy, żeby coś było dobre - musi być za tym silne lobby, popularność, hype, pieniądze, mnóstwo czynników. Więc naprawdę, Killzone czy nie Killzone, ale tego typu odznaczeń nie podawałbym jako mocnych argumentów. Po prostu zazwyczaj nie są miarodajne.
A poza tym... kurde, przecież wiadomo, że KZ2 jest piękne i że będzie na pewno w czołówce FPSów, ale ręce opadają pod ziemię, jak się czyta, Marcepan, że FC2 jest nudny, do pięt nie dorasta KZ2, graficznie prezentuje dużo gorszy poziom, a tak w ogóle jest identyczny jak poprzedniczka (to już lol tygodnia). Rozumiem, że jesteś samozwańczym fanboyem i przy tym trwasz, ale jednak jest jakaś tam granica pomiędzy fanbojstwem, a zwykłym zaślepionym pi*rdoleniem - ty ją przekroczyłeś tą gadaniną o Far Cry 2. Kropka.