Technicznie nowy Xbox zamiecie PS3, ale Wii pokazało, że mocne bebechy to nie wszystko. PS3 (może już PSThree) kosztowałoby wtedy 500-600 złotych, a Sony zamiast opracowywać nową konsolę i dokładać do jej produkcji, te niewątpliwie ogromne środki mogłoby wykorzystać na produkcję gier. Jestem pewny, że wszyscy by na tym skorzystali.
Z XO różnica jest taka, że PS3 nie miałoby następcy i ciągle byłoby przez Sony wspierane jako główna konsola, a XO po premierze kolejnego Xboxa niechybnie podzieli los poprzednika.
Zgodze sie Wii pokazalo cos nowego, dlatego sie przebilo, ale sa tez gracze ktorzy Wii i to co oferuje maja gdzies, bo licza na bardziej wymagajaca rozrywke. A co do braku wsparcia dla poprzedniego Xboxa, mial on stosunkowo mala grupe uzytkownikow, do tego "szara strefa" zniszczyla reszte nadzieji jakie pokladal w nim MS. Ale w przypadku XO, grupa - na dzien dzisiejszy - 25 mln uzytkownikow jest bardzo atrakcyjna i nie znajduje powodu, dla ktorego MS mialby ich zostawic, napewno patrza na to pod katem czysto ekonomicznym, a taka grupa gwarantuje duzy zysk, wiec szczerze mowiac, nie widze opcji aby MS znow popelnil ten sam blad, zreszta analitycy MS'u widza ze Sony zarabia ciagle na PS2, wiec dlaczego i oni nie mieliby zarabiac na XO po premierze nowej konsoli?! Wiem, ze do MS przylgnela "latka" niedbajacego o "stare" wlasnie przez to jak postaplili w poprzedniej generacji - teraz napewno nie popelnia takiego bledu.
btw. Czemu nikt N nie zazuca, ze zostawilo uztkownikow NGC na lodzie!?
: Listopad 15, 2008, 19:29:14 pm
Swoją drogą jestem przekonany, że postęp graficzny w grach niedługo bardzo zwolni. Coraz mniej istotne będą bebechy, a największym problemem staną się środki i czas potrzebne na wykreowanie czegoś ładniejszego.
To akurat fakt. Już w tej chwili produkcja gier kosztuje olbrzymie sumy pieniędzy i przypuszczam, że nie wszystkim się to zwraca. Nowa generacja konsol -> nowe technologie -> większe wymagania użytkowników co do grafiki oraz interaktywności świata -> jeszcze większe koszta.
A jeżeli faktycznie Cell do tej pory nei został jeszcze w pełni wykorzystany, i wciąż drzemią w nim olbrzymie zasoby, to może faktycznie lepiej by było, gdyby Sony przeczekało tą jedną generację - gdy producenci będą zmuszeni produkować gry specjalnie pod ten procesor, będzie więcej gier pokroju Uncharted(!!!! ;P). Z drugiej jednak strony, mała pamięć RAM oraz słabe GPU z całą pewnością będą kulą u nogi.
Cell napewno jeszcze wszystkiego nie pokazal, z poprzednich generacji wiemy, ze swoj "szczyt" konsola osiaga po 4-6 latach na rynku, wtedy tez developerzy potrafia wyciagnac max z danej maszynki. A co do braku pamieci w PS3 - mozna umiejetnie wykorzystac HDD (juz obecna instalacjia gier moze stac sie powszechna) lub Sony moze wypuscic jakies tanie upgrade'y do konsoli - w co osobiscie watpie.