To fakt, że PSP ma na dzień dziesiejszy mało gier wartych zakupu, lecz nie ma się co oszukiwać - sony napewno zadba o odpowiedni line-up w okresie świąt. Teraz mamy "sezon ogórkowy" co widać po newsach z branży. Po wakacjach maszyna ruszy, a na koniec roku każdy znajdzie kilka tytułów dla siebie na PSP. Osobiście zdecydowałem, że potrzebuje konsoli przenośnej ( nuda w pracy mnie zabija) i stawiam właśnie na PSP. Powód: Wipeout Pure - gry z tej serii starczają mi na kilka m-cy (masterowanie czasów to esensja tej gry), a w necie jest już upgrade do niej - nowa trasa i pojazd, Tigron. Sony obiecuje dalsze upgrady w tym nowe utwory do soundtracku. Wiem, wiem jestem jestem fanboyem tej gry:) Po za tym miło będzie pograć w Ridge Racera, GT, GTA w jakości podobnej do wersji z PS2. Nie rozważam zakupu NDS bowiem nie jara mnie "czułe dotykanie małych piesków przy pomocy cienkiego patyka trzymanego w ręku":) lub 100 gier z Marianem. Każdy ma swój własny gust - sorry Nintendo no bonus.