A mnie najbardziej śmieszy to ze to właśnie amerykanie posadzili na stołku Saddama i to oni wyszkolili Bin Ladena. Sami sobie problemy tworzą.
oni raczej mają z tego tytułu więcej pozytku niż problemu . Mowa oczywiście o grubych rybach , bo los takiego pospolitego kmiota jest wogole nie brany pod uwage . Cała ta walka z terrozryzmem to pic na wode i jedna wielka propaganda Białego Domu . Zreszta nie tylko tam rzad zamyka usta tym mediom , dziennikarzom , ktore śa im nieprzychylne . Ileż to było przypadku gdzie jedna stacja drugiej wypominala to ,że zamieszczała tylko wygodne prezydentowi informacje . Tak bło w publlicznej z Charkowem , w TVN o brudach w SlD i z pewnością też w Polshicie .
Jedyne zródlo informacji , gdzie cenzura jeszcze nie obowiązuje ( i chwała Bogu ) to internet .I nie mam tu na mysli onety , wp i inne gazety tylko nie zależne prywatne stronki . Nie ma jeszcze takiej organzacji , ktora mogła przefiltrowac Net wzdłuż i wszerz .I to jego największa zaleta .