Tak ostatnio się zastnawiałem nad tym...
CZy Chrześcijaństwo nie wydaje wam się fanatystyczne?
Dlaczego jest to religia stojąca nad innymi?
Dlaczego dla przykładu księża wyjeżdżają do Afryki ,by "nawracać"? Dlaczego jedyną słuszną wiarą jest Chrześcijaństwo?
Dlaczego w środniowieczu tyle osób zginęło z powodu "nawracaczy"? (palenie na stosie, krzyżacy i te sprawy)
Wiesz co, pojedź do Arabii Saudyjskiej, stań na środku skrzyżowania z napisem na plecach (po angielsku - najlepiej w ich języku) "Allah ssie!" Jeśli to przeżyjesz, to zwrócę Ci koszty podróży.
Zadajesz sobie pytanie czy chrześcijaństwo "to religia stojąca nad innymi?" - i znowu przykład z Bliskiego Wschodu - spytaj się czy Ciebie (jako chrześcijanina - zakładam że nim jesteś) uznają na równi z innym Arabem??? Nie, dla mahometan jesteś psem niewiernym - zadowolony???
"Dlaczego dla przykładu księża wyjeżdżają do Afryki ,by "nawracać"?" Nikt nie zmusza siłą afrykańczyków, żeby przechodzili na chrześcijaństwo. Misjonarze mają przekazać prawdę o Bogu, i o tym że wszyscy ludzie są równi. Zresztą przypomnijn sobie co Jezus powiedział do Piotra (podpowiedź - coś o "łowieniu ludzi"; nie chodzi o propagowanie niewolnictwa
)
"Dlaczego jedyną słuszną wiarą jest
Chrześcijaństwo?"Kto Ci takich bredni naopowiadał? Bo napewno nie ksiądz na religii. Żydów - jak nauczał Jezus - powinniśmy traktować jak starszych braci w wieże (często to powtarzał Jan Paweł II), a Muzułmanów? (przecież wyznają jedynego Boga - więc jak myślisz???)
Dlaczego w środniowieczu tyle osób zginęło z powodu "nawracaczy"? (palenie na stosie, krzyżacy i te sprawy)[/quote]Dlaczego Bush zaatakował Irak? Widocznie widział w tym swój interes. Jeżeli dobrze znasz historię (po co się okłamuje - inaczej byś przecież pisał), to wiesz że ludzie żeby osiągnąć swój cel (pieniądze, władza, itd.) często zasłaniali się religią, żeby go osiągnąć (teraz mamy USA, które wszędzie widzą "weapon of mass destruction").
Wiekszosc wspolczesnych religii bazuje na tym samym : miluj blizniego jak siebie samego. Na tym polega caly fenomen, religia pozwala znalezc ukojenie, a kosciol jednoczy ludzi szukajacych ukojenia. W sredniowieczu spoleczenstwo bylo podzielone na grupy spoleczne itp. Inaczej patrzano na religie, wtedy obrazenie Boga konczylo sie smiercia. Ludzie wyobrazali sobie Boga jako wielka, bardziej msciwa sile. Teraz, uznajemy, ze Bog jest milosierny to the max, dlatego tez mniej sie go boimy, dlatego tez jest coraz wiecej ateistow.
Zbłaźniłeś się z tym "bazowaniem"
Już wyjaśniam. Popatrz na mapę świata, tam znajdziesz taki miliardowy naród, który zamieszkuje taki oooogromny kraj co się Indie nazywa - czy hindusi "bazują" na chrześcijaństwie? Na Islamie(nie licz "mniejszości" muzułmańskiej która ten kraj zamieszkuje)? Nie. Bo hindusi, choć zamieszkują niby ten demokratyczny kraj, mają zgodnie z przesłaniem swoich mędrców wpojony w łeb system kastowy (ja urodziłem się w lepszej rodzinie - bogatszej, więc ty ochłapie nie wchodź mi w drogę, bo nie jesteś godzien przechodzić nawet przez mój cień). Musiałeś przecież chodź raz w życiu o tym słyszeć.
Chrzescijanie chodza na wojne z prawych pobudek. Wiedziales, ze Hitler interesowal sie okultyzmem?
Tobie wydaje sie, ze synonimem slowa wiara jest chrzescijanstwo, jedz do Iraku i sprawdz na wlsnej skorze, ze sie mylisz. Tam ludzie boja sie Boga.
I znowu pół-prawda.Hitler "interesował" się wskrzeszeniem bogów starogermańskich (Wotan i te sprawy), bo nie możliwe było czczenie Jezusa (Żyda!) w państwie w którym nienawidziło się Żydów.
Aha, przeczytaj co to jest okultyzm
I nie zrównuj tego do religii.