Ale sie czepiacie tego Dereka
co za roznica czy on to robi to dla szpanu, czy nie. Wy tego niewiecie i nie zazucajcie mu tego. Ja pale od eee z 5 lat około (O_O o k***), zaczeło sie "bo koledzy i kolezanki to robiły", no i qmpel mnie wciagnał, pamietam jak uczyłem sie zaciągac
robiłem to dla szpanu? na pewno nie, moze z nudów, dla spróbowania czegos nowego i na pewno troche z głupoty. Powazniej pije tez z tyle czasu, ale nie za czesto. Tez nie piłem dla szpanu, tylko dla filingu i fajnie spedzonego czasu, pozniej fajnie sie przypominało chwile kiedy bylismy pijani ze znajomymi. Trawka ze 4 razy poszła, 2 razy sie fajnie czułem przez godzinke, ale oficjalnie wole się w smakować w smak piwa, lub vodki (tak, lubie vodke w smaku).
Wiadomo nałogi są okropne, ale nie ma nic lepszego niż zimne piwko w barze, papierosek, bilardzik i fajnie spedzony czas ze znajomymi.
Qrde czemu dowiaduje sie o niepalacym dniu po tym jak wypaliłem 2 kiepy