Ile czasu zajęła Wam nauka gry na padzie?
O ile w ścigałki gra mi się świetnie o tyle w bandycko-napadalskie FPP czy TPP jest tragedia. Ściągnąłem sobie z MP dema F.E.A.R., G.R.A.W. i R6 i... no kurcze nie potrafię w to grać. Najlepiej idzie mi w Recona, ale i tak sporo brakuje do doskonałości. F.E.A.R. to porażka na całej linii. Więcej niż jeden wróg na ekranie i tracę orientację
Zawsze grałem w takie gry myszką i klawiaturą i zaczynam się obawiać, że nie będę umiał grać padem. Wprawdzie to dopiero jeden dzień no ale... Pocieszcie mnie
Mialem kompa jakies 5 lat,ale zassysalem na nim strasznie-byli mnie wszyscy w sieci,ze glowa mala.Kupilem pierwszego eksboksa
(wakacje 2k5) i po jakims miesiacu juz calkiem niezle gralem,kordynacja palcow i dloni najwazniejsza jest
Teraz,gdy mam juz mojego klocka jakies 1,5 roku i po drodze zakupilem PS2,to powiem tak:
Nie ma nic lepszego niz dwie galki analogowe+przyciski na padzie. Na tym wymiatam jako malo kto,wszystkich loje jak chce,tak ze mnie skromnis
Tak serio,to naprawde uwazam,ze w tej materii nic lepszego wymislic sie nie da. To jest poprostu genialne-siada osoba ktora pada nie miala w rekach,ale kordynacje ma dobra i odrazu dobrze gra. Nie ma co pierniczyc glupot,ze pad sie nie nadaje do fppesow.Jak ktos nie umie-to sie nie nadaje.
Nie martw sie tym,ze narazie slabo Ci idzie w gry fpp-popykasz z tydzien,pozniej drugi i trzeci,bedziesz gral lepiej i lepiej,az wkoncu przyznasz po miesiacu czy dwoch,ze myszka i klawierka ssie w fppkach,a pad roxuje
Jezeli grasz w sieci,nie zrazaj sie tym,ze dostajesz baty na poczatku-tak zawsze jest,i niewazne czy to bedzie ET czy CS,albo PDZ czy inne GRAWy
To tyle ;]
EDIT: Sory za drobny offtop