Bungie się ociąga i mnie to boli. Z jednej strony ostro wspierają multi H3(za co im chwała), ale z drugiej jest to mega zdolna ekipa a na razie robią ODSTa, który imo będzie grą na 8(czyli gra bardzo dobra, ale nie hicior). Mogliby się wziąć za prawdziwie next-genowego Halo4 albo zupełnie nową grę.
Co do Rare to niech nie zrobią ConKera tylko jakąś popierdółkę typu Banjoo-Kazooie to ubiję. Ma być mocarny platformer w dobrym stylu.
O grze Piotrusia nie wiem nic. RPG to ma być?
GOW3. Ciekawe czy będę miał ochotę w to grać. W dwie część przegrałem ponad 200h na luzie i jak na razie mówię- inaf...
A ME2 to żeby był progres względem jedynki.