Gonzo:
DSLite wygląda inaczej (obudowa pokryta włóknem szklanym bodajże), większość twierdzi, że o wiele lepiej.
Ekraniki są o wiele lepiej podświetlone, i jest też więcej poziomów podświetlenia.
W DSL karty z GBA wystają trochę za obudowę, w classicu nie.
Zamiast przycisku start jest switch, więc nie zdarza się już przypadkowe wyłączenie konsoli podczas gry.
Lite ma trochę inny krzyżak, ale różne są opinie na ten temat, jedni się już przyzwyczaili do starego, inni mówią, że wygodniejszy.
Classic jest tańszy - DSL kosztuje około 600 zł w Polsce, a Classica możesz upolować nawet za 450.
Innymi słowy- jeśli tylko wygląd przypadnie Ci do gustu (są tacy, co Classica wolą, no cóż..) to bierz Lite`a- gry wyglądają o wiele ładniej na nim i jest lepszy kontrast kolorów. Jedyny problem to pękające zawiasy w niektórych białych- jednak nie ma to żadnego wpływu na konsolę, nie rozpada się na pół
tylko średnio wygląda, ale pękanie zdarza się rzadko.