Kolejne bananowe spojrzenie na życie.
Sam jesteś banan. Nie wiem, normalne auto jakich wiele po ulicy, a Ty robisz z tego ceregiele. Wiadomo, niektórzy to spłacają 10 kredytów chwilówek i żyją od 1 do 1, ale jak ktoś ma trochę więcej, to taka c4 nie robi dla niego wrażenia. Ja się ciesze z tego co mam i tyle.
Po za tym się mnie czepiasz jakby ch** wie o co chodzi. Jak byś podjechał Audi R8 czy innym supersamochodem pod klub to gwarantuję Ci, że 3/4 lasek będzie Toba nadzwyczaj zainteresowana (a przynajmniej te, które zobacza z jakiego auta wyszedłeś).