Nigdy nie kupuję tytułów typu FIFA, ta gra już dawno powinna być online jak Warhawk z DLC co rok z nowymi składami drużyn.
Ale fakt faktem, sztuka nie sztuka, ale widać, że gra nie stawia na gameplay, tylko na emocje i story. A te mam również na filmie. Fabuła będzie dobra, ale ja muszę widzieć, że w coś GRAM, a nie jak MGS4 i (czasami) Final Fantasy, gdzie mam co chwila cutscene.