Wątpię żeby nie dopracowali tego elementu. Zagraj sobie w GT5:P na Road Course - Daytona i na drugiej prostej jest moment, gdzie powierzchnia nie jest równa. Zawieszenie zachowuje się tam pięknie. To zawsze była mocna storna serii GT i nie ma szans, żeby sobie pokpili pracę zawieszenia. Co do wspomnianych "ogórków" to trzeba też brać pod uwagę fakt, że prędkość na Eigerze jest niewielka, więc siły działające na auto nie są tak duże. Poczekajmy do pełnej wersji, bo zarówno GT5:P jak i GT:Academy były w tym aspekcie genialne (nie za bardzo przesadzone i nie zrobione zbyt zachowawczo).