Autor Wątek: Zabawa słowna :)  (Przeczytany 43344 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

jelop

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 11-11-2003
  • Wiadomości: 482
  • Reputacja: 0
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #280 dnia: Lipca 05, 2004, 22:18:36 pm »
...daj spokuj paaaaaaaaanie...

jasiu master

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 05-06-2004
  • Wiadomości: 36
  • Reputacja: 0
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #281 dnia: Lipca 05, 2004, 23:42:41 pm »
...bo mam wino w kaftanie...

Klucha

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 29-05-2004
  • Wiadomości: 26
  • Reputacja: 0
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #282 dnia: Lipca 05, 2004, 23:45:45 pm »
chyba bimber w dzbanie.........
mamrak atynie

Palli

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 26-10-2003
  • Wiadomości: 680
  • Reputacja: 0
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #283 dnia: Lipca 05, 2004, 23:55:47 pm »
...wez przygotuj sie na chlanie...

"Palli is indeed a highly mathematical language, surpassing even Hebrew and Sanskrit in this aspect."

szczurek

  • ZMP-owiec
  • ****
  • Rejestracja: 09-11-2003
  • Wiadomości: 328
  • Reputacja: 0
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #284 dnia: Lipca 06, 2004, 08:45:33 am »
..inaczej bedzie ssanie.....

:?: O_O :?:

jelop

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 11-11-2003
  • Wiadomości: 482
  • Reputacja: 0
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #285 dnia: Lipca 06, 2004, 11:15:29 am »
...w ogóle cała ta słowna zabawa to jakieś sranie w banie na ekranie...

Klucha

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 29-05-2004
  • Wiadomości: 26
  • Reputacja: 0
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #286 dnia: Lipca 06, 2004, 14:20:03 pm »
powyższemu przyda się lanie, bo obraża nas panowie, panie........
mamrak atynie

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #287 dnia: Lipca 06, 2004, 20:17:58 pm »
yep Jelop, mocium panie...

Soq

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 19
  • Reputacja: 0
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #288 dnia: Lipca 07, 2004, 19:52:06 pm »
Tych myśli czytanie jest niczym w hity granie

timon

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 29-08-2004
  • Wiadomości: 47
  • Reputacja: 0
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #289 dnia: Września 21, 2004, 16:47:50 pm »
Nie czas na rozmyślanie, już pora na pisanie..
Prawda, prawda i tylko prawda...

http://mgs.superhost.pl/jp/index.php

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #290 dnia: Września 21, 2004, 16:50:47 pm »
...a może po dupie gilganie lub piwa lanie  :?:  ...


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

timon

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 29-08-2004
  • Wiadomości: 47
  • Reputacja: 0
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #291 dnia: Września 21, 2004, 16:54:37 pm »
...z drugim się zgadzam, pierwszego odradzam... :)
Prawda, prawda i tylko prawda...

http://mgs.superhost.pl/jp/index.php

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #292 dnia: Lutego 12, 2005, 23:56:36 pm »
ok zaczynamy od nowa nasze pozatematyczne orgiastyczne widowisko, ja zacznę:

 ... w małym lasku, na skraju wschodniej Ukrainy, tam gdzie latem gromko dziencielina pała ...

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #293 dnia: Lutego 12, 2005, 23:58:41 pm »
stał sobie mały, azbestowy domek, niegdyś należący do KGB, jednak...

Tarniak

  • Gość
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #294 dnia: Lutego 12, 2005, 23:59:31 pm »
...spokój tego pięknego miejsca zburzyło Nestle, które zatrudniło jakiś debili do oblewania pól czekoladą...

jelop

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 11-11-2003
  • Wiadomości: 482
  • Reputacja: 0
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #295 dnia: Lutego 13, 2005, 00:01:44 am »
...i tak wcale nie powstał Chocapic jeno podrabiana płatki Flipsa....

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #296 dnia: Lutego 13, 2005, 00:03:37 am »
wywołujące grzyba nie tam gdzie trzeba

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #297 dnia: Lutego 13, 2005, 00:06:26 am »
w chatce owej na brzegu mrocznego boru mieszkał bóbr Bonifacy. Bonifacy był bardzo nieszczęśliwy jak na zwykle szczęśliwe i uśmiechnięte bobry. Miał bowiem broblem nie lada, otórz na widok kolby od fuzji zaczynał bezustannie popiskiwać nieznośne stakatto w rytmie na 3/4 i pół. nawet gajowy Marucha (od dawna z Bonifacym zaprzyjaźniony) nie był w stanie, mimo braku lewej części płata skroniowego wytrzymać donośnego pisku grybego gryzonia ...

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #298 dnia: Lutego 13, 2005, 00:08:30 am »
toteż podspiewując sobie ziomalską nute mandaryny wział i przebił se głowe słupem od znaku drogowego

Castor Krieg

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 4 450
  • Reputacja: 26
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #299 dnia: Lutego 13, 2005, 00:10:54 am »
Wyłączyło to wspomniany słup z użytku, co spowodowało natomiast kraksę ciężarówki z plutonem, przemycanym właśnie przez Al-Kaidę z Rosji do Niemiec...

Tarniak

  • Gość
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #300 dnia: Lutego 13, 2005, 09:29:51 am »
które to prygotowywują się do stworzenia VII Rzeszy...

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #301 dnia: Lutego 13, 2005, 12:08:12 pm »
w której głową państwa byłby ten jeden, któremu uda się...

jelop

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 11-11-2003
  • Wiadomości: 482
  • Reputacja: 0
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #302 dnia: Lutego 13, 2005, 12:09:56 pm »
...... wystawić dupe przez okno na 4. piętrze i zbiec tak szybko na dół by jeszcze ją zobaczyć....

Picartio

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 30-12-2004
  • Wiadomości: 262
  • Reputacja: 0
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #303 dnia: Lutego 13, 2005, 12:45:11 pm »
STOP! ZMIENIAMY ZASADĘ DZIAŁANIA TEMATU!
Od tej pory zaprzestajemy z surrealistycznymi konstrukcjami, bo nic z nich nie wyjdzie. Teraz piszemy po dwa zdania, które powinny łączyć się ze sobą. Gdy utworzy się ładna historia, otworzymy zamknięty topic i tam będziemy umieszczać nasze opowiadania, OK? *tak*Zaczynam (pamiętajcie, by KONIECZNIE trzymać styl opowieści)!!!:

Wieki temu, narody ogarnęła ciemność, a Ziemia została zbroczona krwią niewinnych. Na ratunek przybył...

Tarniak

  • Gość
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #304 dnia: Lutego 13, 2005, 12:53:14 pm »
Cytat: "Picartio"
STOP! ZMIENIAMY ZASADĘ DZIAŁANIA TEMATU!
Od tej pory zaprzestajemy z surrealistycznymi konstrukcjami, bo nic z nich nie wyjdzie. Teraz piszemy po dwa zdania, które powinny łączyć się ze sobą. Gdy utworzy się ładna historia, otworzymy zamknięty topic i tam będziemy umieszczać nasze opowiadania, OK? *tak*Zaczynam (pamiętajcie, by KONIECZNIE trzymać styl opowieści)!!!:

Wieki temu, narody ogarnęła ciemność, a Ziemia została zbroczona krwią niewinnych. Na ratunek przybył...

Dupa jesteś, SPADAJ :wink:  :wink:  :twisted:

Castor Krieg

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 4 450
  • Reputacja: 26
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #305 dnia: Lutego 13, 2005, 12:55:50 pm »
Rzeczona "Dupa jesteś, Spadaj" to nic innego niż Wojownik 99. poziomu, z mieczem unikatowym, zbroją unikatową, tarczą unikatową, butami unikatowymi, w całym innym złomem żywcem wyjętym z Diablo II. Wojownik owy miał jednak misję...

 :lol:  :lol:  :lol:

jelop

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 11-11-2003
  • Wiadomości: 482
  • Reputacja: 0
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #306 dnia: Lutego 13, 2005, 12:57:16 pm »
....przez swoją zacnie długą brodę został pomylony z Mikołajem co uniemożliwia mu rządzenie państwem na rzecz rozdawania dizeciom ruzg....

Picatrio, to nie przejdzie :) [/size=9]

Tarniak

  • Gość
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #307 dnia: Lutego 13, 2005, 12:57:38 pm »
...które potrzebne są, by rozdziewiczyć całą Azję wschodnią...

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #308 dnia: Lutego 13, 2005, 14:12:14 pm »
słupami od znaków drogowych

*sic*

Picartio

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 30-12-2004
  • Wiadomości: 262
  • Reputacja: 0
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #309 dnia: Lutego 13, 2005, 15:01:35 pm »
Rok później Romuś G. i Bob Budownuczy doszli do władzy, co spowodowało błyskawiczny eksport szynki trzeciej młodości do Komunistycznej Republiki Kosmokwaków, która okazała się mieć właściwości teleportujące...

Aaaaargh! Zniweczyliście moje plany! Ale zobaczycie, "jeszcze tu wrócę" :)

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #310 dnia: Lutego 13, 2005, 23:28:06 pm »
... nie wstanę, tak będę leżał ... laaaalalalalaaaaala!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 narkoza?? świetnie!!!!! BIEDNE DZIECKO ...
 WODE BRZOZOWĄ, MOŻNA PROSIĆ?????

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #311 dnia: Lutego 13, 2005, 23:29:30 pm »
brzozowa sie skończyła, mamy ino na składzie wody płodowe. Weź szklanke, orzeźwi cię...

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #312 dnia: Lutego 13, 2005, 23:32:20 pm »
tato, tato, jak mama wyjdzie ze słoika to pujdziemy na polanę obcinać paznokcie pingwinom?? ja bardzo lebię świeżo zapeklowane idnycze stópki. czy wój Anatol przyniesie wczoraj nadziak przenajtępszy od pojutrza????

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #313 dnia: Lutego 13, 2005, 23:39:18 pm »
niestety, nic dla małego dżimiego nie będzie już nigdy takie samo. Jego dziecięce, spokojne życie zamieniło się w polędwice, gdy dowiedział się iż wój anatol zeżarł nadziak, tym samym sam stając się swoją ostatnią ofiarą. Konając zdążył jeszcze wypluć na świat młodego archiwalda, któremu nadał imie hipolit i nakazał mu dobrą nowinę nieść. Szedł więc mały arhivald i dzielił się ze światem dobrą nowiną jak stara matka nakazała, i tak se szedł szedł i szedł.. aż mu sie odechciało. Smutne to były chwile, jednakowoż zapominać mu nie wolno było, że gdy zajdzie słońce, a podrzucony przed laty ziemniak opadnie posmarowaną śmietaną stroną na ziemię, będzie musiał zmienić lodówkę, jako że niezbadane są wyroki boskie

Ganon

  • ZMP-owiec
  • ****
  • Rejestracja: 29-12-2004
  • Wiadomości: 323
  • Reputacja: 0
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #314 dnia: Lutego 13, 2005, 23:43:54 pm »
Lecz pewnego dnia obudził się z uśmiechem na ustach, gdyż, oto spod jego miejsca zamieszkania, wyruszał samolot, wprost do Bananowej Republiki Konga. Zapakował się i z optymistycznym nastawieniem, wsiadł na pokład samolotu, z nadzieję, że w bananowej krainie, rozpocznie całkiem nowe życie.
Roma Roma Roma
core de' sta citta
unico grande amore...

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #315 dnia: Lutego 13, 2005, 23:46:51 pm »
... nie nie wiem dlaczego się turlać lubię, Bartek mi kazał, on ma duże stopy tak jak pelikan dziób ... kupił wczoraj na nie buty, tylko z obcasami z przodu, być moze to dlatego pojechał do Toronto na doroczny zjazd Fanatyków wtrójpodwstecznego popiskiwania kością jarzmową, nie nie wiem ... czasem boję się drzew, wszędzie ich pełno, nawet w parku, zawsze próbują mnie osaczyc, dlatego przy sobie noszę niekiedy suszonego śledzia - wedle tego co babcie mówiła - po co ci tubka budexu, skoro nie władasz płynnie esperanto? widocznie miała rację. śledź okazal się podpuchą ...

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #316 dnia: Lutego 13, 2005, 23:53:53 pm »
bo tak naprawde zła kobieta z niego była. Kiedy nikt nie patrzył wsiąkała swoimi wypustko-macko-buritos-implantami koczorze dna, co przyczyniało się do rozwoju poddziemnego rynku szyidzkich protez naskórka. Ludzie poddawani byli zbiorowej analnej manipulacji, masowo przylutowywując się do ciężarówek. Złe skutki to miało, mcnuggetsy zaczynały nabierać smaku mięsa, a koza na to "where's my fuckin doooooooooooooooooonut"! oczywistym było że po takim procederze nikt już nie bedzie bagatelizował sposobu, w jaki bułka z podwójnym serem spada na parówke, stając się komunistyczną kompliacją bulki, parówki i sera, zwaną hot dogiem...

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #317 dnia: Lutego 14, 2005, 00:05:15 am »
... dzień, w którym odkryłem, ze powoli acz nieuchronnie zmieniam się w deskę do prasowania był niezwykle przygnębający. to fakt, od pewnego czasu lubiałem położyć się na podłodze i obrzucić niewyprasowanymi onucami, jednak, o takim obrocie sprawy niegdy bym nie pomyślał. postanowiłem udać się do najlepszych specjalistów w dziedzinie onto i spermatogenezy. niestety ... Nepal, Parzęczewo, nawet czcigodny dr Paj Hi Wo z Koluszek rozłożył bezradnie ręce, po czym postanowił w ramach pokuty przeturlać się dnem Huang He. przez kilka dni przypuszczałem, ze długie godziny z głową w saturatorze pomogą, niestety myliłem się ... i to znacznie. zabiegi saturatorskie wzmocniły objawy mojego schorzenia. czasem budziełm się z pozycji na śród tył z rozgrzanym żelazkiem w ustach. w Pani domu wyczytałem, ze chwilowym panaceum na męki mego ciała będzie stójka w wiadrze z piraniami - pomogło, ale tylko na 20 sekund, po których straciłem na 12 tygodni świadomość. obudziłem się w składzie pralnianym na ulicy Żelazowej w Pizdochlewicach. podobna ktoś znalazł mnie w rynsztoku i omyłkowo wziął za prawdziwa prasowalnicę. nawet nie wyobrazacie sobie jak popażone miałem plecy i pośladki ... mój dramat trwa do dziś ............

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #318 dnia: Lutego 14, 2005, 00:11:23 am »
"jednak nic to" - pomyślałem wesoło maszerując z żelazkiem wtopionym w lewe płuco. Przecież nie mogłem ich tak zostawić, tysiące bezradnych dzieci, czekających na ciepły obiad, na ciepły uścisk... pomyślawszy o tym  :idea: zapomniałem o moim pięknym szczotku do zębów Onufarym, który przecież mi sie na dywan zesika jak go nie wyprowdze. Musiałem się więc zawrócić: nie było łatwo, po drodze czekało na mnie tyle niebezpieczeństw, w doadtku wszędzie widziałem odlatujące w niebyt, niewyprasowane koszule, to było straszne. Lecz dotarłem w końcu do domu. Wziąłem onufarego na smycz, sprowadziłem - tak jak lubi - za nóżke ze schodów, po czym popędziłem wypełnić moją misję.

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Zabawa słowna :)
« Odpowiedź #319 dnia: Lutego 14, 2005, 00:17:31 am »
... obudziłem się zlany potem. przez otwarte okno wpełzał do pokoju  śmierdzący mrokiem smród rynsztoku zaułka w którym mieszkałem. leżałem na gołej podłodze, chyba dlatego zbudził mnie chłód. głowa bolała tak intensywnie, ze najlżejsza próba wszczęcia toku myślowego kończyła się taktowanym jękiem i zgrzytaniem zębów zintensyfikowaniem bólu. nie pamiętałem nic. wniosek był jeden: ZNOWU ZAJEBAŁEM SIĘ KLEJEM ... A TO WSZYSTKO BYŁO TYLKO KOLEJNYM NIETRZEŹWYM WIDEM WYGENEROWANYM PRZEZ MÓJ DOKUMENTNIE PODZIÓRAWIONY NAŁOGIEM MÓZG ...