Autor Wątek: Filmy  (Przeczytany 876007 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4840 dnia: Września 20, 2010, 16:07:20 pm »
Oglądałem wczoraj Clash of the Titans. Naprawdę bardzo przyjemnie się oglądało. Zwłaszcza jak ktoś, tak jak ja, lubi mitologię grecką. No wprawdzie jest parę naciągnięć, ale mimo to fajny film. Oczywiście nie ambitny, czy głęboki, nic z tych rzeczy. Ale do wypożyczenia w niedzielne południe w sam raz. Jedynie co mnie raziło to długość, film aż się prosi żeby był nawet ze 2 razy dłuższy bo praktycznie od
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
zostaje około 10 minut filmu...a potencjał był na jakieś 30-40 minut, jak nie więcej. Nawet zaryzykowałbym stwierdzenie że film powinien być w 2 albo 3 częściach, tak aby można było wpakować jak najwięcej mitologicznych stworów, czy rozbudować trochę fabułę.

Lem++

  • Global Moderator
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 07-11-2008
  • Wiadomości: 10 698
  • Reputacja: 209
  • 07.11.2008 - 16.08.2010 †
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4841 dnia: Września 20, 2010, 18:26:07 pm »
Oglądałem wczoraj Clash of the Titans. Naprawdę bardzo przyjemnie się oglądało. Zwłaszcza jak ktoś, tak jak ja, lubi mitologię grecką. No wprawdzie jest parę naciągnięć, ale mimo to fajny film. Oczywiście nie ambitny, czy głęboki, nic z tych rzeczy. Ale do wypożyczenia w niedzielne południe w sam raz. Jedynie co mnie raziło to długość, film aż się prosi żeby był nawet ze 2 razy dłuższy bo praktycznie od
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
zostaje około 10 minut filmu...a potencjał był na jakieś 30-40 minut, jak nie więcej. Nawet zaryzykowałbym stwierdzenie że film powinien być w 2 albo 3 częściach, tak aby można było wpakować jak najwięcej mitologicznych stworów, czy rozbudować trochę fabułę.
WAT?  o_O Ten film powinien sie jak najszybciej skonczyc bo to jedna wielka padaka byla i nieznioslbym kolejnych 30-40min przez TV.

Krzysiu

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 13-06-2008
  • Wiadomości: 14 544
  • Reputacja: 174
  • Stać! Policja!
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4842 dnia: Września 20, 2010, 18:28:51 pm »
Jest tylko jedna słuszna wersja tego filmu:
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Dziękuję, dobranoc.

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4843 dnia: Września 20, 2010, 20:35:09 pm »
Mi się tam podobał, nie oczekiwałem niczego więcej niż to co dostałem, ale brakowało jakiegoś twistu fabularnego.
No i jak by film był dłuższy to naprawdę można by było poczuć że to wyprawa a nie--o chodźcie tu za róg są kobitki co mają gałki oczne w ręku, a one mówią że zaraz obok jest zejście do podziemia...
Wielkość krakena aż się prosiła o dłuższą walkę. Ogólnie był potencjał.
A i oryginału nie oglądałem dlatego rozważam ten film jako "osobny".

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4844 dnia: Września 21, 2010, 16:32:23 pm »
Jest tylko jedna słuszna wersja tego filmu:
Spoiler (kliknij, by pokazać/ukryć)

Dziękuję, dobranoc.
Ten niskobudżetowy King Kong ma jakichś zwolenników? No proszę was...
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 15, 2011, 10:11:20 am wysłana przez setezer »

Lem++

  • Global Moderator
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 07-11-2008
  • Wiadomości: 10 698
  • Reputacja: 209
  • 07.11.2008 - 16.08.2010 †
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4845 dnia: Września 21, 2010, 16:51:55 pm »
Fajnie, ze sa to slowa tytacza, a nie SS89  :roll:

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4846 dnia: Września 21, 2010, 17:01:17 pm »
Znowu cytowanie mnie przerosło. (a tak serio czasem klikając CYTUJ z prawej strony cytuje się nie ten post, ale autor zostaje prawidłowy).

Krzysiu

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 13-06-2008
  • Wiadomości: 14 544
  • Reputacja: 174
  • Stać! Policja!
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4847 dnia: Września 21, 2010, 17:38:38 pm »
Jest tylko jedna słuszna wersja tego filmu:
Spoiler (kliknij, by pokazać/ukryć)



Dziękuję, dobranoc.
Ten niskobudżetowy King Kong ma jakichś zwolenników? No proszę was...

Myślałem, że znasz się na filmach. No szkoda... ;)


Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 74
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4848 dnia: Września 21, 2010, 17:44:49 pm »
Z kina sensacyjno rozrywkowego polecam Knight & Day z Cruisem i Diaz - naprawdę dużo akcji i fajnego poczucia humoru - takie Salt wciąga nosem tudzież po prostu miażdży

gawi

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 26-04-2006
  • Wiadomości: 671
  • Reputacja: 3
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4849 dnia: Września 24, 2010, 11:15:04 am »
Oglądał już ktoś Machete ? Ja chyba dzisiaj obejrzę, mam nadzieje, że się nie zawiodę :), a jestem strasznie nakręcony na ten film...

1man1jar

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4850 dnia: Września 24, 2010, 11:35:10 am »
Widziałem. Raczej typowo Rodriguezowaty, więc jeśli ktoś lubi taki klimat to się nie zawiedzie. Takie Desperado + Planet Terror. Aktorzy nie zawiedli, dialogi mają swoje momenty: "Machete don't text". Nawet jeśli ktoś nie przepada za w/w filmami, to raczej i tak nie ma specjalnej możliwości żeby się znudzić, bo wciąż coś się dzieje. A reszta to już typowe słodkości: profanacja, efekty klasy B, kuriozalne dialogi. Muzyka świetna, dalej w głowie gra mi motyw przewodni. Ja się nie zawiodłem, ale też nie będzie to film który ludzie zaczną umieszczać w swoich "top-listach".

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4851 dnia: Września 24, 2010, 21:05:56 pm »
Tytuł - Winchester '73
Tytuł polski - Winchester '73
Reżyseria - Anthony Mann
Premiera - 12 lipca 1950
Kraj - Stany Zjednoczone
Ranking - IMDb 7.8, Filmweb 7.9
Gatunek - Western
Długość - 92 minut
Studio - Universal International Pictures
Język - Angielski
Kolor - Czarno-biały

Teraz coś z gatunku nie przez każdego lubianego - western. A szkoda, bo oferuje on dziesiątki wyśmienitych obrazów. Ta niechęć do filmów tego typu ma kilka źródeł - najważniejszym z nich jest częste emitowanie w telewizji westernów cukierkowych. To jest takich, gdzie historia jest banalna do bólu, jest jasny podział na dobrych i złych, a główny bohater walczy, by mieć święty spokój i móc żyć na farmie z kochającą żoną. John Wayne bardzo często grał w takich "przesłodzonych" filmach. Nie mam nic do nich, ale takie truizmy powtarzane w kółko zwyczajnie nudzą i obraz musi być naprawdę zrealizowany z pompą, aby mógł się wyróżnić.

Winchester '73 jest zdecydowanie inny. Jest to już western nowocześniejszy, który nieco odbiega od skostniałego schematu. Jest w nim wszystko, ale nie sprawia to, że mamy do czynienia z obrazem niespójnym. Reżyser w mistrzowski sposób połączył wątki i dał widzowi film kompletny.

Zaczyna się od turnieju strzeleckiego, w którym główną nagrodą jest limitowana broń - Winchester. Wygrywa go niejaki Lin, ale szybko traci, bo główny konkurent nie mógł się pogodzić z porażką. Bohater rusza z przyjacielem w pościg. Rzezimieszek jednak również szybko "gubi" broń - zdesperowany potrzebując naboi i innej broni musi oddać Winchester handlarzowi. Ten z kolei po nieudanym handlu z Indianami zmuszony jest oddać go wodzowi. Później ten traci go na rzecz... i tak dalej. Brzmi absurdalnie? Może i tak, ale scenariusz nie pozwala widzowi odetchnąć. W tle wątek lekko-miłosny (bez melodramatu) i kolejne jaskrawe postacie, które pojawiają się znikąd, a znikają jeszcze szybciej. Do tego należy dodać, że intryga nieco się zagęszcza i Lin nie ściga złodzieja tylko z powodu broni. Strzelanin jest trochę, również są pościgi, ale jest ich dokładnie tyle, ile być powinno, aby widz się nie znudził. To tło, ale jednocześnie świetnie zrealizowane.

Zdaje mi się, że główną zaletą tego filmu jest właśnie ta dynamiczna zmiana wątków i mnogość bohaterów. Film płynie jak rwąca rzeka, ale w żadnym stopniu widz nie może poczuć się zagubiony. Jak już wspominałem kilka razy - jest niewiarygodnie spójny.

Na oklaski zasługuje James Steward, który wcielił się w Lina. Pozostali aktorzy również spisali się na medal. Zarzut mogę mieć jedynie do nieco chaotycznej i troszkę dziwnej sceny, w której bandziory napadają na bank.

Zastanawiam się ile jest takich rewelacyjnych westernów, o których mało kto w Polsce słyszał. Okazuje się, że Winchester '73 jest prawie nierozpoznawalny, a w mojej opinii to obraz, który każdy zobaczyć powinien. Niezbadane są obszary starych amerykańskich filmów, są ich dziesiątki tysięcy, tysiące jest dobrych, a setki genialnych. O Winchesterze '73 chyba najwięcej powie napis na tytułowej broni:

    One in a Thousand
    Jeden na tysiąc


« Ostatnia zmiana: Sierpnia 15, 2011, 09:21:59 am wysłana przez setezer »

blancjaone

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 10-12-2004
  • Wiadomości: 2 946
  • Reputacja: 1
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4852 dnia: Września 24, 2010, 22:34:53 pm »
Brudnego Harrego żem obejrzał, i, kurde, oczekiwałem czegoś więcej niż policyjna propaganda.
Sam film jako film tylko ok. Oczywiście Clint zrobił robotę, ale poza tym bez rewelacji.

Ostatnio zobaczyłem też w końcu Fargo i, jak to zazwyczaj z filmami braci Coen bywa, było znakomite.
Dziwnie rzadko spotykane w kinie - ukazanie przestępców nie jako piekielnie inteligentnych ludzi, częstokroć kierujących się jakimś kodeksem moralnym, gości z którymi można się nawet utożsamić lub przynajmniej ich docenić, a jako zwykłych odrażających, wulgarnych idiotów, podejmujących często bezsensowne decyzje.
« Ostatnia zmiana: Września 24, 2010, 23:18:23 pm wysłana przez blancjaone »

Druchal

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 08-07-2005
  • Wiadomości: 1 523
  • Reputacja: 21
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4853 dnia: Września 29, 2010, 23:16:20 pm »
Kobieta wzięła mnie do kina na Stosunki międzymiastowe :lol: :lol: :lol: Kurde dawno się tak nie uśmiałem na żadnym filmie. Podczas jednej sceny tak lałem ze śmiechu że przez 2 minuty nie mogłem połknąć łyka piwa. Popłakałem się.  POLECAM na odstresowanie się ze swoją drugą połową.

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 74

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4855 dnia: Października 01, 2010, 19:41:31 pm »
PĘTLA z 1957 Wojciecha Hasa. Cudze chwalicie, swego nie znacie - idealnie pasuje, by opisać ten genialny, POLSKI film. Jeden dzień z życia pijaka, który musi wytrzymać do 18, bo wtedy wraca jego dziewczyna i idą do przychodni po leki, dzięki którym - jak wierzy - wyjdzie z nałogu. Po drodze ciągle napotyka aluzje do swego picia, bo pijakiem (określenie PIJAK, a nie politycznie poprawne alkoholik) jest znanym w całej dzielnicy. Los trudny i pętla coraz bardziej się zaciska. Pętla zarówno jako narzędzie do popełnienia samobójstwa, jako metafora sytuacji bez wyjścia, która coraz bardziej się zacieśnia, ale też film ma konstrukcję koła (pętli). Cudo, cudo, cudo.

Jeszcze ze dwa takie filmy i uwierzę w moc twórczą polskich reżyserów (kiedyś, bo kiedyś, ale zawsze coś). Znam też kilka innych genialnych filmów, ale to ciągle mało jak na potomków Słowackiego.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 14, 2011, 22:56:53 pm wysłana przez setezer »

Tango

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4856 dnia: Października 07, 2010, 02:25:00 am »
Siema panowie, jest akcja tego typu ze pisze prace zaliczeniowa  i potrzebuje tytuly dobrych filmow o holokauscie. Jesli ktos zna to prosilbym o cynk, oczywiscie nie musza byc to filmy dokumentalne.

hanza

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4857 dnia: Października 07, 2010, 03:22:33 am »
Siema panowie, jest akcja tego typu ze pisze prace zaliczeniowa  i potrzebuje tytuly dobrych filmow o holokauscie. Jesli ktos zna to prosilbym o cynk, oczywiscie nie musza byc to filmy dokumentalne.
wybiorcza poleca Shoah, ja w sumie tez.

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4858 dnia: Października 08, 2010, 23:29:37 pm »
K-PAX - Wielu z pewnością oglądało i/lub dobrze kojarzy film (który powstał na podstawie książki o tym samym tytule), warto chyba jednak abym w wielkim skrócie przedstawił fabułę. Film zaczyna się od tego, że na ziemię przybywa kosmita prot i jako, iż nie zachowuje się zbyt normalnie, to szybko trafia do psychiatryka. Wkrótce przybysz zbiera na sobie całą uwagę personelu, pacjentów i badającego go doktora. Nic już nie jest takie jak przedtem.
Warto zaznaczyć, że film nie oferuje praktycznie żadnej akcji, daje za to w zamian wartościowe przesłanie i ciekawe dialogi. Nie podobało mi się w nim jedynie zbytnie oparcie na filozofii New Age (cały film jest nią przesiąknięty). To taki drobny zgrzyt (przynajmniej dla mnie ;)), bo cała reszta jest świetna - od muzyki, reżyserii, aż po wciągającą fabułę. Bardzo polecam!

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4859 dnia: Października 08, 2010, 23:32:32 pm »
K-PAX - Wielu z pewnością oglądało i/lub dobrze kojarzy film (który powstał na podstawie książki o tym samym tytule), warto chyba jednak abym w wielkim skrócie przedstawił fabułę. Film zaczyna się od tego, że na ziemię przybywa kosmita prot i jako, iż nie zachowuje się zbyt normalnie, to szybko trafia do psychiatryka. Wkrótce przybysz zbiera na sobie całą uwagę personelu, pacjentów i badającego go doktora. Nic już nie jest takie jak przedtem.
Warto zaznaczyć, że film nie oferuje praktycznie żadnej akcji, daje za to w zamian wartościowe przesłanie i ciekawe dialogi. Nie podobało mi się w nim jedynie zbytnie oparcie na filozofii New Age (cały film jest nią przesiąknięty). To taki drobny zgrzyt (przynajmniej dla mnie ;)), bo cała reszta jest świetna - od muzyki, reżyserii, aż po wciągającą fabułę. Bardzo polecam!
Twoim zdaniem Spacey był z K-PAX'a czy miał nierówno pod sufitem?  ;)

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 362
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4860 dnia: Października 08, 2010, 23:36:33 pm »
Napisał że na ziemie przybywa kosmita, co dla mnie jest nadużyciem.

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4861 dnia: Października 08, 2010, 23:42:12 pm »
Cytuj
Twoim zdaniem Spacey był z K-PAX'a czy miał nierówno pod sufitem?
Jak najbardziej był z K-PAX'a. Inne wytłumaczenie chyba nie wchodzi w grę.

Napisał że na ziemie przybywa kosmita, co dla mnie jest nadużyciem.
Kosmita to tylko nazwa i lepszym określeniem jest przybysz z kosmosu. Nie wiem jednak gdzie tu nadużycie. Akurat co do tego, że prot nie był ziemianinem nie może być żadnych wątpliwości.

EDIT: No dobra. Jak się uprzeć to można by uznać prota za normalnego człowieka, bo zakończenie jest w pewnym sensie otwarte. Imo zbyt dużo przesłanek świadczy o obcym pochodzeniu umysłu prota i inne wytłumaczenie uważam za naciągane. To jednak każdy musi indywidualnie ocenić.

EDIT 2: Poczytałem komentarze z tej stronki:
http://www.filmweb.pl/film/K-PAX-2001-31831/discussion/cz%C5%82owiek+czy+kosmita,1324267
Muszę przyznać, że istnieje wiele mocnych argumentów po obu stronach. Co prawda po stronie kosmity jest ich więcej, ale jeśli założyć mega skrajny przypadek sawanta, to dałoby się uprawomocnić i drugą teorię.
« Ostatnia zmiana: Października 09, 2010, 00:43:47 am wysłana przez POK »

Trusio

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 2 124
  • Reputacja: 3
  • Dr Trusio
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4862 dnia: Października 09, 2010, 12:34:51 pm »
Obejrzałem Momento. Nie jest może doskonałe, ale... Ile razy trzeba by dać dupy diabłu, żeby napisać taki scenariusz? O_o
GT: Trusio

Mazik

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4863 dnia: Października 09, 2010, 13:56:54 pm »
Masz na myśli Memento ?  ;)

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 74
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4864 dnia: Października 09, 2010, 16:42:52 pm »
U mnie memento jest na pierwszym miejscu wszechlisty ... ma swoje niedoskonałości, ale w scenariuszu nie ma nawet jednej luki i ogólnie klimat powala

Taki już mam mało wyrafinowany gust, ze mam w dupie klasyków i tanie chłyty do mnie przemawiają

Trusio

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 2 124
  • Reputacja: 3
  • Dr Trusio
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4865 dnia: Października 10, 2010, 20:37:38 pm »
CytujCytuj

No tak. Wybacz. Atrofia mózgu wywołana pracą biurową :P. Ale film jest klawy ponad miarę ;0.
GT: Trusio

iko

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4866 dnia: Października 10, 2010, 20:42:20 pm »
K_PAX ma przesłania, tyle napisze. ;D

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4867 dnia: Października 12, 2010, 00:43:54 am »
Widziałem nareszcie Inspekcję- zajebiste, przyznaję.
Niepotrzebnie trochę tyle tych walk i wybuchów tylko.

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4868 dnia: Października 12, 2010, 02:37:58 am »
Widziałem nareszcie Inspekcję- zajebiste, przyznaję.
Niepotrzebnie trochę tyle tych walk i wybuchów tylko.
Inspekcje mówisz? to ty chyba w sklepie z dopalaczami byłeś, tam ostatnio sporo tego

Wuher

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 20-05-2004
  • Wiadomości: 1 622
  • Reputacja: 5
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4869 dnia: Października 12, 2010, 14:02:51 pm »
Niepotrzebnie trochę tyle tych walk i wybuchów tylko.

Pedał jesteś i tyle.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4870 dnia: Października 12, 2010, 15:14:16 pm »
Widziałem nareszcie Inspekcję- zajebiste, przyznaję.
Niepotrzebnie trochę tyle tych walk i wybuchów tylko.
Inspekcje mówisz? to ty chyba w sklepie z dopalaczami byłeś, tam ostatnio sporo tego

Ano, inspekcję- nie inaczej :]

Niepotrzebnie trochę tyle tych walk i wybuchów tylko.

Pedał jesteś i tyle.

Titanic nie miał wybuchów (prawie) i bondowskiej akcji, a i tak był spoko, więc można.

el becetol

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4871 dnia: Października 12, 2010, 15:28:02 pm »
Titanic (...) był spoko
||
\/
Cytat: Wuher
Pedał jesteś i tyle.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4872 dnia: Października 12, 2010, 15:34:45 pm »
Po ch**u a nie romantykiem jesteś.

Ciapkas

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4873 dnia: Października 14, 2010, 17:48:30 pm »
Jeśli choć trochę zależy wam na pieniądzach - nie idzcie na śluby panieńskie.
Jeśli choć trochę zależy wam na czasie - nie oglądajcie ślubów panieńskich.
Jeśli chcecie iść do kina - Idźcie na social network - polecam ;]]

aphelion

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-09-2006
  • Wiadomości: 4 977
  • Reputacja: 25
  • PSN ID: aph
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4874 dnia: Października 14, 2010, 18:33:18 pm »
Thou know'st 'tis common: all that lives must die, Passing through nature to eternity.

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4875 dnia: Października 16, 2010, 00:44:05 am »
Obejrzałem Odyseję Kosmiczną i stwierdzam, że film jest dla mnie za ciężki. Rozumiem, że człowiek nie żyje ciągłą akcją, ale tutaj reżyser trochę przesadził. Przydałoby się więcej dialogów. No i końcówka jest strasznie zeschizowana. Czysta abstrakcja. Książka lepsza :P

gawi

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 26-04-2006
  • Wiadomości: 671
  • Reputacja: 3
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4876 dnia: Października 16, 2010, 15:47:42 pm »
Dawno nie widziałem tak dobrego filmu animowanego jak Toy Story 3. Świetny powrót Chudego, Buzza i spółki :). Najbardziej rozwalił mnie motyw z Panem Bulwą i tortillą :D. Polecam. 9/10

Ciapkas

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4877 dnia: Października 16, 2010, 17:21:57 pm »
Wiadomo. Toy Story 3 = klasyka.

Wojtq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 01-09-2006
  • Wiadomości: 4 855
  • Reputacja: 42
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4878 dnia: Października 20, 2010, 23:29:28 pm »
Przy najbliższej okazji idźcie na The Social Network, będziecie zachwyceni. Świetna gra aktorów, napięta intryga i mistrzowska realizacja. Po jego obejrzeniu żadnemu nie przyjdzie do głowy kpić z tego "filmu o fejsbuku". Fincher pokazał klasę.
PSN ID: WojtqGO

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4879 dnia: Października 21, 2010, 10:56:18 am »
Obejrzałem "A serious man". Na tle niewyobrażalnej ilości chłamu film wypada rewelacyjnie. Kino obyczajowe, momentami śmieszne, refleksyjne, przewrotne. Zresztą kto lubi Coenów to już pewnie widział, reszta powinna.
Byłem też na social network. Nawet do obejrzenia. Ciekawa historia, pokazana w ciekawy sposób. Dość dobra gra aktorska, no i temat "na czasie". Na pewno nikt nie pożałuje ~25 zł wydanych na kino.