Autor Wątek: Filmy  (Przeczytany 880091 razy)

0 użytkowników i 8 Gości przegląda ten wątek.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7120 dnia: Czerwca 21, 2014, 19:56:39 pm »
Z trailerem, czy bez. Słabe i tyle, ale na wieczór z duperą do chwili śmiechu może być. Chociaż nie potwierdzam, bo oglądałem właśnie z kobietą i kilka razy patrzyliśmy na siebie z dezaprobatą dla niektórych "żarcików". Zresztą moją opinię można przeczytać kilka postów wcześniej.

Druchal

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 08-07-2005
  • Wiadomości: 1 523
  • Reputacja: 21
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7121 dnia: Czerwca 22, 2014, 10:54:34 am »
Na skraju jutra- gry+dzień świstaka, fani gier wyłapią kilka smaczków, niezła rozpierducha w sam raz do kina. 8/10

piter86

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-10-2005
  • Wiadomości: 4 105
  • Reputacja: 97
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7122 dnia: Czerwca 24, 2014, 01:57:31 am »
The Raid II - sequel idealny.Śmiało mogę stwierdzić, że to jeden z lepszych filmów akcji dekady. Coś niesamowitego i o ile przy pierwszej części momentami się nudziłem, tak tutaj większość wad poprzedniczki zostało naprawionych(może to sprawka grubszego portfela reżysera) Choreografia walk, zdjęcia , montaż, muzyka na najwyższym poziomie. Nawet pokusili się o jakąś tam historię(choć parę motywów wciśniętych na siłę i przeciąganych) i kilka ciekawych postaci. Ostatnie 40 minut po prostu wgniata w fotel! Czekam na premierę w polskich kinach.
8/10
« Ostatnia zmiana: Czerwca 24, 2014, 01:59:23 am wysłana przez piter86 »

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7123 dnia: Czerwca 24, 2014, 20:38:48 pm »


Będzie kozacki film. 8)

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7124 dnia: Czerwca 25, 2014, 23:27:52 pm »
Obejrzałem The Raid 2.
Co mogę powiedzieć, moim zdaniem mistrzostwo świata jeśli chodzi o walki, kozacki pościg, fabuła znacznie ciekawsza niż w 1....ale...
Ratio napier*alanki do długości filmu zdecydowanie na korzyść 1. Tu z racji bardziej rozbudowanej fabuły jest więcej gadania, ale jak już pokazują walki to są one o 2 klasy wyżej niż w Hollywoodzie.
Nie znaczy to że jest ich mało, co to to nie. Po prostu jest więcej gadaniny pomiędzy scenami walk niż w 1.

Tak że w moim osobistym rankingu 1>2. ale 1 i 2> Cała reszta filmów.

Soul hunter 16

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-04-2007
  • Wiadomości: 5 787
  • Reputacja: 60
  • Two different souls in one body.Which one is mine?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7125 dnia: Czerwca 25, 2014, 23:34:34 pm »
a macie jeszcze jakieś fajne filmy mogą być w tym klimacie czyli walki ew coś nie ciężkiego jakaś komedia, dobry sensacyjny tak na wieczór ? No i coś nie w miarę nowego co będzie na kinomanie :P

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7126 dnia: Czerwca 26, 2014, 00:32:10 am »
a macie jeszcze jakieś fajne filmy mogą być w tym klimacie czyli walki ew coś nie ciężkiego jakaś komedia, dobry sensacyjny tak na wieczór ? No i coś nie w miarę nowego co będzie na kinomanie :P
Wszystkie filmy z Tonym Jaa: Ongbak , Tom Yum Goong itp. Nie tak zajebiste i "realistyczne" jak Raid, ale i tak uwielbiam.

piter86

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-10-2005
  • Wiadomości: 4 105
  • Reputacja: 97
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7127 dnia: Czerwca 26, 2014, 01:31:43 am »

el becetol

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7128 dnia: Czerwca 27, 2014, 22:26:32 pm »
Właśnie obejrzałem w tv (!) pod rząd (!!) dwa filmy warte uwagi (!!!) więc zaskoczony postanowiłem się tu wypowiedzieć. Nie lubię opisywać ani oceniać filmów, więc bez spojerów tylko wspomnę dla tych co nie widzieli. Jeśli chodzi o gatunek to powiedzmy że oba to 'thrillery z motywem nadprzyrodzonym', ale oba posiadają oryginalne cechy, dzięki którym wybijają się ponad standard i warto je polecić.

1. http://www.filmweb.pl/film/Inny-2010-470160 - hiszpański film o lekarzu, który po postrzale zaczyna odkrywać u siebie nadprzyrodzone zdolności. To co wyróżnia ten film to ciekawy problem moralny przed jakim stawia bohatera nowa moc, dzięki czemu jest o czym myśleć po seansie.

2. http://www.rottentomatoes.com/m/1212111-triangle - Film leciał na TV Puls i ma taką okładkę (http://www.buried.com/horrordvds/images/movies-triangledvd.jpg) więc spodziewałem się tępego slashera, a dostałem jedną z oryginalniejszych fabuł w tego rodzaju filmach jakie widziałem - chociaż sam główny motyw pojawiał się w filmach i książkach, tu jest zrealizowany w świeży sposób. Ocena 82 na RT to powinna być wystarczająca rekomendacja, że film oferuje więcej niż może sugerować okładka i skrócony opis fabuły. Twórcy świetnie poskładali wszystkie elementy historii w całość, aż po skończeniu oglądania chce się od razu odpalić raz jeszcze.

Jacek84

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7129 dnia: Czerwca 28, 2014, 00:29:06 am »
Ja obejrzałem Edge of Tomorrow i jestem bardzo zadowolony. Może i mało science w tym science-fiction, ale rozp**rdol bardzo przyjemny dla oka.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7130 dnia: Czerwca 30, 2014, 13:45:06 pm »
Także obejrzałem Edge Of Tomorrow i tak samo, jak w przypadku poprzednich wpisów wyszedłem z kina ze sporym poczuciem satysfakcji.

Uwierzyłem, że Tom Cruise + sci-fi to na tyle udane połączenie (szczerze, to może poza Wojną Światów nie znalazłem żadnego filmu z jego udziałem i około tego gatunku, na którym mocno bym się zawiódł), że można kupować bilety w ciemno.
Można także nie przepadać za Tomem, ale jest bardzo solidny, dobrze sprzedał swoją postać, gdzie widz nie odczuwa za grosz dystansu, Emily Blunt, jako główna „Full Metal Bitch” heroina dzierżąca komiksową broń białą – miecz zrobiony z łopaty helikopterowego śmigła, sprawdza się zadziwiająco dobrze. Jest też piękny ukłon dla fanów kina sci-fi w postaci roli Billa Paxtona, na którego obecność w wojskowym kroju wypadało mi się tylko uśmiechnąć. Podobało mi się, że film skupia się przede wszystkim na postaciach.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Należy poprzeć także ciekawą koncepcję głównych przeciwników, jak i niebanalny, jak na typowo rozrywkowe kino scenariusz, który momentami niestety trąci mocnymi schematami, lekko siada w ostatnich 30 minutach, ale nadal się nie wykoleja, widz cały czas czuje się zaangażowany. Pomysł kręcący się wokół mechaniki pętli czasowej zrealizowana sprawnie, a sceny z tego wynikające ogląda się bardzo przyjemnie. Przy tym widz nie ma wystawianych szarych komórek na próbę, jest to słabszy poziom, niż przykładowo przy Looperze. Masz ogarniać i tyle. Jest kilka metafor i odniesień do wydarzeń historycznych, wątki humorystyczne, nawiązanie do innych filmów
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
a wszystko w sosie konkretnego filmu akcji z oszałamiającymi scenami na polu bitwy i który nie traktuje widza z góry, jako prostego odbiornika wizualnego rozpierdolu, oferując coś więcej, niż proste wyżynanie w ferii animacji komputerowej (nawiasem pisząc, bardzo solidnej).

Nie twierdzę, że film nie jest momentami naiwny, bo mnie jednak odrzuciło kilka elementów
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Ogólnie nie przepadam za posiłkowaniem się ocenami serwisów, ale te mówią same za siebie.

W moim odczuciu film okazał się ciekawszy i sprawniej zrealizowany od Niepamięci, w której wyczuwalny był brak konsekwencji i brutalnie niszczące konwencję zakończenie. Mam wrażenie, że Niepamięć miała ambicję być czymś więcej, niż popcornowym hitem z piękną, artystyczną oprawą, ale rozmyła się po zamknięciu produkcji, nie wytrzymując siły pierwszych 30 minut. Edge Of Tomorrow niczego nie udaje, to tzw. „pure fun” z zakończeniem, które pozostawia pole do krótkich przemyśleń.

Na weekendowy wypad do multipleksu zdecydowanie polecam, na pewno o wiele bardziej, niż wydawanie złotówek na kolejne popłuczyny Bay’a uderzające w początek wakacji na kinowe ekrany (oczywiście pomijając fanów uniwersum). Dla entuzjastów gier to w ogóle obowiązek, bo sporo w filmie chwytów i zagrywek z tego podwórka. Takie obrazy skrojone pod przeboje lata na przewietrzenie mózgu od kina „wysokiego” ;) mogę łykać bez popity.

lupinator

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7131 dnia: Czerwca 30, 2014, 15:40:49 pm »
Obejrzałem wczoraj wszystkie części X-menów poza tym najnowszym (nie wiem dlaczego dopiero teraz) i tak mi strasznie szkoda, że ogromny potencjał poszedł się jebać w tak przeciętnych filmach :(  Kreacje X-menów to jakiś dramat - ROUGE - LITOŚCI, przez większość filmów nie potrafią używać swoich mocy, Storm zbiera baty, a mogłaby rozwalić większość z przeciwników, Jean robi głupie miny i też zbiera baty, jakieś rozterki nastolatków, Xavier bez ikry, Cyklop to samo, Bestia olana, Juggenraut też olany, a w dodatku brzydko zrobiony, Mystique na golasa  i tak dalej i tak dalej. Chciałem jeszcze napisać, że największym minusem jest brak Gambita, ale wygooglowałem, że ma mieć osobny film i zagra go Channing Tatum. To jest jakieś wielkie nieporozumienie. Oni chyba dobrali jak najwięcej znanych aktorów i potem losowali kto kogo zagra @_@

A mogli zrobić naprawdę konkretny film ze świetnymi kreacjami, normalnymi strojami i zachowaniami, dać Apokalipsa, Sentinele, Sinistra, Omege Reda i innych koksów. Dałoby się narobić z 5 super filmów, ale nieee.

el becetol

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7132 dnia: Czerwca 30, 2014, 15:46:37 pm »
Gambit był w pierwszej solówce Wolverina.


Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7133 dnia: Czerwca 30, 2014, 16:05:28 pm »
Dziś o 5 nad ranem ziomek puścił mi film pt. "Electroma" zrobionego przez gości z Daft Punk w 2005. Jestem zachwycony, polecam każdemu, kto lubi film (a szczególnie produkcje Kubricka) i ma wolne 72 minuty. Zdjęcia są tak wyje**ne, że bark mi słów. Dostępny jest na YT:

Początkowa scena (na zachętę):
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Cały film:
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Rewelacja, dzięki, +1. Nadrobiłem tydzień temu, cudowna psychodela.
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7134 dnia: Czerwca 30, 2014, 16:26:02 pm »
Dziś o 5 nad ranem ziomek puścił mi film pt. "Electroma" zrobionego przez gości z Daft Punk w 2005. Jestem zachwycony, polecam każdemu, kto lubi film (a szczególnie produkcje Kubricka) i ma wolne 72 minuty. Zdjęcia są tak wyje**ne, że bark mi słów. Dostępny jest na YT:

Początkowa scena (na zachętę):
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)



Mam bardzo podobne zdjęcia z ostatnich wakacji na Fuertaventura. Wynająłem auto i zjeździłem całą wyspę.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 30, 2014, 19:54:58 pm wysłana przez Szymku »

Druchal

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 08-07-2005
  • Wiadomości: 1 523
  • Reputacja: 21
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7135 dnia: Czerwca 30, 2014, 17:57:11 pm »
Jadę na Roboty i wybuchy 3, podobno padaka ale dla efektów chyba jednak warto wybrać się do kina, zobaczymy.

Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7136 dnia: Czerwca 30, 2014, 19:30:18 pm »
Jadę na Roboty i wybuchy 3, podobno padaka ale dla efektów chyba jednak warto wybrać się do kina, zobaczymy.
Roboty i wybuchy 4  8)
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

lupinator

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7137 dnia: Czerwca 30, 2014, 21:10:40 pm »
Gambit był w pierwszej solówce Wolverina.


Obejrzałem. Kogoś mocno je**e tam po głowie z chronologią.

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7138 dnia: Czerwca 30, 2014, 23:32:08 pm »
Byłem na Robotach i Dinozaurach 4. Ja pierdu, dawno się tak nie wynudziłem. Fabuła i dialogi to poziom poniżej dnia i śmiało może konkurować z największymi hitami Polsatu jak "Dlaczego Ja" czy "Trudne sprawy". Jedynie wybuchy robią, efekty już trochę mniej, bo to jednak 4 raz to samo + transformacje złych robotów to robione chyba na odpieprz się. Ogólnie film na 9 za efekty, jednak przez fabułę i dialogi na ocenę 1/10 nie da się na tym filmie wysiedzieć tych prawie 3 godzin. Nie polecam, poprzednie cześci były znacznie wyżej jeśli chodzi o scenariusz (co chyba już dużo mówi, bo też nie popisywały się na tym polu niczym specjalnym).

el becetol

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7139 dnia: Czerwca 30, 2014, 23:52:56 pm »
W poprzednich największym minusem była ta podciota:



Więc teraz nie może być gorzej.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7140 dnia: Lipca 01, 2014, 00:00:25 am »
W poprzednich największym minusem była ta podciota
Nie taka z niego ciota. Było oglądnąć Nimfomankę Von Triera i zobaczyłbyś, że chłopak się nie opierdala :troll:

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7141 dnia: Lipca 01, 2014, 00:05:59 am »
W poprzednich największym minusem była ta podciota:
Moim zdaniem pasował do Transformersów idealnie i dał radę mocno. Za to w ogóle nie wierzę w rapera w nowej części.

el becetol

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7142 dnia: Lipca 01, 2014, 00:50:22 am »
Może tylko ja mam alergię na jego mordę. Jeszcze te dylematy "Nie wielki robocie z kosmosu, nie chce iść z wami ratować świata, ja wolę iść do collegu i pić poncz z czerwonych kubków, odejdźcie już, mam ważniejsze sprawy chce być jak zwykły nastolatek" - i inne płacze z telenoweli które tylko odciągały od tego po co wszyscy idą na film o wielkich robotach i wybuchach. Do tego wszystko zagrane z taką klasą, że by odpadł w castingu do Trudnych Spraw. W kategorii najgorzej dobranych aktorów w blockbusterach przebija go jednak to apogeum żenady:



+



Nie wiem jak mogli to dopuścić na ekrany  :roll:
« Ostatnia zmiana: Lipca 01, 2014, 00:56:30 am wysłana przez el becetol »

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7143 dnia: Lipca 01, 2014, 01:17:07 am »
Nie no, bez hejtu. Pierwszy pająk od Sama jest znośny, trójeczka znana jest z ogólnego kontrastu, bo obok żenującej sceny z pląsami jest perełka z kreacją Sandmana, jakby z filmu o 2 klasy lepszego:



I wcale nie mam tutaj na myśli złapanego zębem czasu CGI. Tobey jest za słaby na Parkera i Garfield to o niebo lepszy wybór.

A o Transformersach to już od dawna wiadomo, że za dużo w nim ludzi, opowieści o nich (pewnie po to, aby widz mógł łatwiej się identyfikować) i liczba interakcji z ich udziałem powinna zostać ograniczona do niezbędnego minimum, skupiając się na konflikcie Autobotów z Decepticonami. Ja tam fanem nie jestem, ale myślę, że Ryo potwierdzi.

el becetol

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7144 dnia: Lipca 01, 2014, 01:33:03 am »
Nie no, bez hejtu.

Ja mówię tylko o tej żenadzie związanej z symbiontem jaką zrobił Tobey, a nie o Sandmanie (w ostatnim zdaniu pisałem o tych dwóch scenach wrzuconych wyżej).

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7145 dnia: Lipca 01, 2014, 08:16:08 am »
A o Transformersach to już od dawna wiadomo, że za dużo w nim ludzi, opowieści o nich (pewnie po to, aby widz mógł łatwiej się identyfikować) i liczba interakcji z ich udziałem powinna zostać ograniczona do niezbędnego minimum, skupiając się na konflikcie Autobotów z Decepticonami. Ja tam fanem nie jestem, ale myślę, że Ryo potwierdzi.
To fakt, za dużo trochę ludzi. Pierwszą część jeszcze zrozumiem, gdzie na film o Transformersach czekało mnóstwo fanów i do dziś pamiętam to napięcie, jak śledząc historię młodego ryśka czekało się na moment, aż pojawią się tytułowe roboty. I wyszło zajebiście. Natomiast zgodzę się, że za dużo tutaj akcji typu pierw Autoboty ok, potem nie ok, kiedyś nam pomagały, teraz na nich polujemy. Każdy fan życzyłby sobie samych Transformersów (akcja full na Cybertronie), ale to się nie zdarzy za kadencji Majkela, bo nie będzie miejsca na powiewającą flagę.

Natomiast do Transformersów Baya trzeba mieć dystans i odpowiednie podejście. Jeżeli ktoś spodziewa się głębokiej historii to może sobie odpuścić. Ten film się ogląda dla starych znajomych z Cybertronu, efektów, wybuchów, akcji w slow-mo i odgłosów transformacji.

Mrocz

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7146 dnia: Lipca 01, 2014, 09:15:53 am »
Natomiast do Transformersów Baya trzeba mieć dystans i odpowiednie podejście. Jeżeli ktoś spodziewa się głębokiej historii to może sobie odpuścić. Ten film się ogląda dla starych znajomych z Cybertronu, efektów, wybuchów, akcji w slow-mo i odgłosów transformacji.

Tu się zgodzę... Zobaczyć i rozpoznać kultowe transformersy w wydaniu filmowym to naprawdę radocha dla starego fana ;)

Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7147 dnia: Lipca 01, 2014, 09:26:14 am »
Ciężko by zrobić film o samych transformerach, jeśli te wyglądają jak kupa i nie można ich rozróżnić. Trzeba by je najpierw solidnie przemodelować. Inna sprawa że przemodelowania potrzebują od 1nki. Osobiście nie chciał bym filmu na Cybertronie (nie całego) - w końcu transformery to "robots in disguise" i najfajniej jak się zamieniają w swojskie auta/samoloty. Ale reset by się przydał i zaprojektowanie postaci od nowa. Zabranie reżyserii Michałowi Zatoce mogło też by pomóc, ale nie musiałoby.
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

bebbop

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 23-10-2004
  • Wiadomości: 1 595
  • Reputacja: 10
  • Memento Mori...
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7148 dnia: Lipca 01, 2014, 09:59:23 am »
W niedziele trafilem przez przypadek na animacje Iluzjonista (2010) na TVP Kulturze i szczerze polecam. Historia iluzjonisty, ktory zaprzyjaznia sie z biedna dziewczynka, ktora mysli ze jest prawdziwym czarodziejem. Wystepuja elementy humorystyczne, ale to typowy dramacior. Przyznam, ze na koncu mialem swieczki w galach.

PS. Panowie, a jak tam Transcendencja? Co niektorzy jarali sie tym przed premiera, ale jak juz sie pojawilo to nastala jakas dziwna cisza w temacie. Warte obejrzenia?
« Ostatnia zmiana: Lipca 01, 2014, 10:12:44 am wysłana przez bebbop »

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7149 dnia: Lipca 01, 2014, 10:17:36 am »
Iluzjonista (2010)


Wygląda na piękną animację :) Dzięki za polecenie. Trio z Belleville nie zdzierżyłem, choć doceniłem za świetny soundtrack.

Mrocz

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7150 dnia: Lipca 01, 2014, 10:23:12 am »
PS. Panowie, a jak tam Transcendencja? Co niektorzy jarali sie tym przed premiera, ale jak juz sie pojawilo to nastala jakas dziwna cisza w temacie. Warte obejrzenia?

Mnie zraziły opinie i stwierdziłem, że poczekam aż pojawi się w "wypożyczalni". Bo ponoć straszna szmira wyszła :( :( A szkoda, też się jarałem.

bebbop

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 23-10-2004
  • Wiadomości: 1 595
  • Reputacja: 10
  • Memento Mori...
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7151 dnia: Lipca 01, 2014, 10:57:38 am »
Przyznam Kercik, ze po cichu liczylem na zwrocenie przez ciebie uwagi na ta animacje. Jestem ciekaw twojej opinii. Wprawdzie nikt tam nie umiera, ale ten obraz bardziej do mnie przemowil niz Grobowiec Swietlikow. Sam nie wiem czemu. Moze to przez deszczowa pogode panujaca za oknem podczas seansu, ktora dodatkowo podniosla klimat. Mimo wszystko polecam obejrzac w samotnosci ;)

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7152 dnia: Lipca 01, 2014, 16:46:13 pm »
Natomiast do Transformersów Baya trzeba mieć dystans i odpowiednie podejście. Jeżeli ktoś spodziewa się głębokiej historii to może sobie odpuścić. Ten film się ogląda dla starych znajomych z Cybertronu, efektów, wybuchów, akcji w slow-mo i odgłosów transformacji.

Ja się nie spodziewałem głębokiej historii, a wręcz byłem pewien, że będzie na odpowiednio niskim poziomie (sam bardzo lubiłem poprzednie części transformersów). Jednak to co ujrzałem na ekranie przerosło znacznie moje wyobrażenia o tym jak denna potrafi być opowieść w filmie i jak bardzo może zjebać nawet wyładowane do granic możliwości akcje z robotami, których jest bardzo dużo w ostatniej części. Pierwsze 30 minut to smęty, które są w trailerze, a potem już ciągła akcja i widowiskowe wybuchy. Wszystko to psuje efekt, gdy co parę minut akcje są przerywane najbardziej chujowymi dialogami w historii kina. Chociaż, może to film dla 6 latko, to dlatego...

iko

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7153 dnia: Lipca 01, 2014, 21:10:49 pm »
Nowe Transformersy nie rozczarowują, dobre kino dla oka.
7 na 10

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7154 dnia: Lipca 03, 2014, 08:25:26 am »
Chłopaki, oglądaliście Sinister (Becet chyba lubi ten gatunek)?



Naczytałem się bardzo skrajnych opinii, oceny ma średnie, a jednocześnie wielu napisało, że to jeden z niewielu filmów, po których nie można zasnąć i z ostatnio wyprodukowanych, amerykańskich horrorów charakteryzuje się największym współczynnikiem straszenia. Pod tym względem ponoć ciekawszy od The Conjuring, który jakoś nie zrobił na mnie gigantycznego wrażenia, chociaż nie oglądałem go sam, hehe. Nie wiem, czy warto.
« Ostatnia zmiana: Lipca 03, 2014, 08:54:06 am wysłana przez Kert »

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7155 dnia: Lipca 03, 2014, 08:52:32 am »
Mi się podobał, że snem problemów nie miałem co prawda, ale klimat spoko i samemu w domu w ciemnym pokoju zeschizować się można. :P

bebbop

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 23-10-2004
  • Wiadomości: 1 595
  • Reputacja: 10
  • Memento Mori...
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7156 dnia: Lipca 03, 2014, 08:56:25 am »
Pindolenie. Jakosciowo zblizony do The Conjuring, czyli nic specjalnego. Zdecydowanie lepiej obejrzec Trojkat polecony przez Bececiola.
Naprawde daje rade. Ewentualnie Disconnect, ale to juz bardziej zalatuje pod Her, tyle ze bardziej przytlaczajacy.
« Ostatnia zmiana: Lipca 03, 2014, 08:58:31 am wysłana przez bebbop »

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7157 dnia: Lipca 03, 2014, 10:42:00 am »
Chłopaki, oglądaliście Sinister (Becet chyba lubi ten gatunek)?



Naczytałem się bardzo skrajnych opinii, oceny ma średnie, a jednocześnie wielu napisało, że to jeden z niewielu filmów, po których nie można zasnąć i z ostatnio wyprodukowanych, amerykańskich horrorów charakteryzuje się największym współczynnikiem straszenia. Pod tym względem ponoć ciekawszy od The Conjuring, który jakoś nie zrobił na mnie gigantycznego wrażenia, chociaż nie oglądałem go sam, hehe. Nie wiem, czy warto.
Warto. Dużo straszniejszy od Conjuring (który nie jest horrorem IMO). Naprawdę oglądając czułem duży niepokój, a przy jednej scenie prawie się poszczałem.

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 930
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7158 dnia: Lipca 03, 2014, 10:54:04 am »
Na ktorej ziom?

Bardzo podobał mi się ten film, ale nie pamiętam zbytnio strasznych scen, chyba jeszcze raz sobie obejrze.
« Ostatnia zmiana: Lipca 03, 2014, 10:56:56 am wysłana przez Patosław »

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7159 dnia: Lipca 03, 2014, 10:58:11 am »
Dzięki za opinie. Chyba zapodam.