No więc moi drodzy parafianie, dzisiaj o godzinie 14.54 mój Xbox 360 pokazał czerwone światełka, zdarzyło się to po raz pierwszy, gdyż wcześniej nie było żadnych problemów.Nie mam co opisywać, jak to się stało, gdyż stało to się normalnie.Xbox 360 nie był używany przez 2 dni(wcześniej pograłem 2h w Obliviona) i dzisiaj, gdy chciałem go włączyć, ni stąd, ni zowąd pokazał czerwone światło.Co robić?Gdzie w Polsce jest jakieś miejsce, gdzie go mogę wysłać na gwarancję?Czy może jest jakiś sposób, żeby go samemu naprawić?A i jeszcze jedno, nie mam tej zakładki od portów USB (jeżeli kupię nowy faceplate to chyba nie będzie problemu), czy to anuluje mi gwarancję?
Proszę o pomoc