Jurass Twoje porównanie jest breathtaking i amazing
Na DVD normalnie nic nie widać, jakaś papka (swoją drogą to zdjęcie jest tendencyjne bo, żeby dvd na tak małej powierzchni jak ten screen wyglądało tak cieńko to naprawdę trzeba sygnał chyba przesłać bezprzewodowo
i brzydactwo. Ma się wrażenie, że się ogląda jakieś szare coś. NA BR natomiast od razu wyłapałem, że to jakieś starożytne społeczeństwo, jakieś pomniki, z tyłu koloseum. Increadible, już nigdy nie będę oglądał DVD bo jakość jest nieporównywalna. Kiedyś na DVD jak oglądałem film to nie wiedziałem, czy bohater jest kobietą czy mężczyzną bo tak beznadziejną jakość mają filmy na DVD, gdy widziałem ten sam materiał w 1080p od razu wiedziałem, że jest facetem. Ekstra sprawa, można lepiej zrozumieć filmy i bardziej się wczuć
: Luty 11, 2009, 21:48:03 pm
Ostatnio kupiłem Blade Runnera na BluRayu, film który uwielbiam i którego masę scen porównałem sobie przeskakując z DVD na Bluraya z z powrotem. Pierwsze wrażenia były naprawdę... bolesne - myślałem że mi ktoś wcisnął jakiś kit i dał płyty DVD.
Po jakimś tam czasie faktycznie widać różnice. Jeśli się wraca z powrotem na DVD wszystko wydaje się bardziej zamazane. Gdyby mieć do wyboru obie wersje to rzecz jasna warto mieć Bluraya ale imho tylko gdy różnica w cenie filmów jest niewielka i masz full HD co najmniej 42 cale i więcej.
Dokładnie tak. Po całym hypie na BR strasznie się zawiodłem gdy zobaczyłem filmy w 1080p, ot ładniej i wyraźniej, ale nic co by zasługiwało na takie bicie piany jak niektórzy sugerowali. Do filmów w 1080p trzeba się przystosować, pierwsze wrażenie jest bolesne, bo nie jest to nachalnie lepsza jakość tylko tutaj coś jest wyraźniejsze, tam troszkę ładniejszy kolor ma. Krótko mówiąc trzeba obejrzeć trochę materiałów w 1080p aby umieć go docenić. Kiedyś czytalem jakieś badania na necie z których wynikało, że 90% posiadaczy HDtv nie potrafiło powiedzieć kiedy wyświetlany materiał na ich TV jest w HD a kiedy w SD i to tyle w kwesti porażających różnic między DVD a BR. Trzeba mieć naprawdę sprawne oko i trochę obeznania bo laik nawet nie zczai czy leci DVD czy BR...