Wakacyjne Plany 2007

[Derek]

Jak by nie było wakacje coraz bliżej nas, sam osobiscie napawam się tą myślą każdego dnia i tylko ona nadaje mi sens na normalne funkcjonowanie. ;P
Większych Planów osobiście nie mam, czyli cos na stylu wyjazdów za granice... Pewnie to tylko ze względów finansowych.
Wraz ze swoimi znajomymi jak narazie zaplanowalismy sobie tygodniowy wyjazd w nasze polskie góry. Nie ma to jak swojska ekipa i jakas odskocznia od codziennosci.
Poza tym wyruszę jak co roku do rodziny, bo to już wręcz obowiązek, a że jeszcze fajnie mi tam więc nie ma problemu.

[Wojtq]

Ja miałem wielkie plany na wakacje (właśnie wyjazd za granicę do pracy) i obydwie możliwości jakie miałem szlag trafił Nadziei nie tracę, ale szczerze wątpię żeby coś z tego jeszcze wyszło. Jak nie teraz to za rok, akurat po liceum
Na razie nie mam więc żadnych planów, nie myślałem jeszcze o tym. Może gdzieś się wybierzemy ze znajomymi ? Kto wie, byłoby miło

[Master_666]

Ja wyjeżdżam na dwa tygodnie do Grecji z rodzinka, a potem na kolonie do Anglii. Potem nie weim co będę robił. Pewnie siedział i się nudził Zobaczy się.

[Gomez]

Ja mam możliwość jechać do Grecji na 3 miesiące odpoczywać lub do roboty, ale mi sie nie chce więc zostane i załatwie sobie prace na połowe wakacji reszte czasu spędze odpoczywając.Plany moge jeszcze zmienić kusi mnie wyjazd za granice możliwość posiadania PS3,360,Wii i do tego monitor lub telewizor tylko jestem zbyt leniwy na to .

[Kresq]

W wakacje zachleję się na śmierć. Wiii.

[Niebieski]

Mam plan nie załapać żadnej poprawki na wakacje  

[McJohn]

Ja planów na razie nie mam poza tym, że przyjeżdża dawno nie widziana przyjaciółka, więc będzie okazja do wspomnień. Być może jakiś wyjazd ze znajomymi na Mazury, połączony z paintballem, może do Anglii na praktyki do kancelarii, na pewno w planach jest rozpoczęcie nauki japońskiego. Co wyjdzie? Cholera wie. Pewnie nic, jeśli sesję skończę z poprawką...

[qbes]

Ja mam zamiar jechac do pracy do UK do wakacji lub pojde do woja teraz i na zawodowego zolnierz   (pozyjemy zobaczymy.

[Mtau]

Ysz, nie moge się już wakacji doczekać. Jade  do Hiszpanii, do kuzyna i może na rajd do Rumunii (rok temu już miałem jechać ale nie wypaliło).

[_Music]

Ja tam ambitnych i pracowitych planów jak rok temu nie mam, bo mam 3 egzaminy w krakowie na kolejne studia (w tym magisterka), więc nie mam możliwości nigdzie wyjechać.

Czas mi upłynie pod znakiem nauki chemi i rzeźby. Ew. jak się da, zatrudnię sie na mojej aktualnej uczelni jako wykładowca by nie dostać kota w domu. Chociaż i tak nie zarobię nawet 1/4 tego co rok temu. No i planuję wyjazd w góry z moją lubą.

[Aras]

wymędzić z trzy tygodnie urolpu od szefa (choćby bezpłatny, niech mnie poprostu zostawi w spokoju ) to wyjedzie się gdzieś z koleżkami, poczyta, pogra ostrzej, odpocznie człowiek, może coś wyrwie nie wiem- plany mam takie żeby urlop wziąć co będzie potem o to już się nie martwię

[Bobohawk]

Ja w tym roku mam aż 4,5 miesiące wakacji To są te uroki matury Hmm jak je spędzę? Planuję bardzo aktywnie. Nadrobię zaległości książkowe, growe, filmowe, sportowe i rekreacyjne. Dodatkowo planuję ruszyć z własnym biznesem. Na brak zajęć nie powinienem narzekać. Może nawet jakiś wyjazd się trafi z moją lubą

[kostuhoss]

ja w tym roku pojade na wakacje do polski (mieszkam w uk)

[_ReD_]

Hehehe wkacyjnych planow jako takich nie mam narazie, koncowka kwietnia lecimy ekipa do Miami na tydzien a na wakacje Zeratul ciagnie mnie na Alaske

[Vitryna]

W te wakacje zapier****am 2 miechy na koloniach gdzieś w Niechorzu nad morzem. Kasa się przyda a o reszcie pomyślimy później. Pewnie roboty będzie po pachy no ale cóż jak się cały rok opier***sz to potem tak jest...więc miłych wakacji życzę xDDDD

[Lucek]

gdzies za granica pewnie zarabiac na samochod bede

[chudini]

nad nasze morze z całą rodziną, czy słonce czy deszcz

[Mtau]

A jedzie ktoś do Lipska na Games Convention?

[sambady]

Chciałbym w tym roku wyjechać gdzieś ze znajomymi.

[Trusio]

Ja zaraz po maturce wybieram sie gdzieś za granicę do roboty, a pod koniec sierpnia obowiązkowo pojadę w końcu na Games Convention. W końcu zaczyna sie coś w życiu dziać .

[Tobacco]

Robota robota i jeszcze raz popijawa

[mateo]

Właśnie dosłownie teraz wyjeżdżam na wakacje! ..Dębki mają zasady \\ Pozdro dla wszystkich konsolo-maniaków.
Dragon Quest8 poczeka ten tydzień (6 godz za mną) phyy..

[Gorrillaz]

Byłem już nad morzem, jadę jeszcze do Rzymu a resztę wakacji spędze na działce, melanżach i grając 

[michalc]

Ja obecnie siedze na campie w kaliforni do 1 wrzesnia, pozniej lot do new york beda ostre melanze i huk wie co jeszcze, planowany powrot do polski do 22 pazdziernika chociaz to jeszcze moze sie zmienic, pozdro z krainy hamburgerow.

[Desser]

W tym roku wyjatkowo nie mam zadnych planow, mielismy wyskoczyc gdzies na nasze morze w tym tygodniu, ale nic z tego nie wyjdzie, gdyz ojciec jest z leksza kontuzjowany i nie bedzie mogl prowadzic fury. Jedynie zapewnie w okolicach wrzesnia wyskoczymy na 2 tygodnie do jakiegos cieplego kraju... i to tyle ;P

Poza tym oczywiscie duzo jazdy na rowerze, grania i byczenia sie nad Pławniowicami (to takie jaziorko kolo Gliwic, jak jest goraco, to masa wiary sie tam zbiera).

[suli dia]

Dla mnie całe wakacje to praca w końcu trzeba kase zarobić na swoje wydatki może nieraz mi się niechce robić ale jak pomyśle co sobie za kasę zarobioną kupie to zapał do pracy wzrasta .

[Derek]

Filmik mej roboty z mojego pobytu w krakowie. 2007
Jak się podoba ?

[Kopersztyk]

A jedzie ktoś do Lipska na Games Convention?

Przewinęła się taka myśl, ale jak to bywa niekiedy... nie wyszło. Może za rok.

[chudini]

Łeba City 

[Tarniak]

14 dni w miejscowości Nadole, która paradoksalnie jest na górze, bo 12 km od morza nad jeziorem Żarnowieckim. W międzyczasie jakiś wypad na "domki" do Międzybrodzia. Ogólnie kiepskie te wakacje, za dużo roboty, za mało grania, wychodzenia (nie wyrabiam po prostu, wczoraj ze zmęczenia zasnąłem oczekując na mecz w Girsy z hamburgerami). Przyszły rok będzie o tyle lepszy, że zmienię klimat na anglosaski i kto wie, może już nie wrócę na 2 rok studiów .

[Ibra]

Ja jutro wyjeżdżam do Anglii. Najpierw dojadę do Londynu odwiedzić siostrę, potem 29 lipca pojawię się na meczu Newcastle United - Juventus Turyn. Na drugi dzień Liverpool, następnie Manchester, potem znowu Londyn no i come back przez Paryż i myślę, że będę 7-8 sierpnia w domu .

[crasch]

Ja jutro wyjeżdżam do Anglii. Najpierw dojadę do Londynu odwiedzić siostrę, potem 29 lipca pojawię się na meczu Newcastle United - Juventus Turyn. Na drugi dzień Liverpool, następnie Manchester, potem znowu Londyn no i come back przez Paryż i myślę, że będę 7-8 sierpnia w domu .

Kurna, sympatyczny wyjazd ;> . Miłego wypoczynku .
pozdro

[RyoHazuki]

Jako, że już po urlopie, to jedyne wyjazdy jakie mi zostały to: Lipsk GC w sobotę targów i ostatnie 2 dni sierpnia.

[sambady]

Nie wiem, czy o tym tutaj już pisałem...
W każdym razie, w pierwszej połowie sierpnia wyjeżdżam do Żywca na obóz. Nie piwowarski.

[Miazga]

do żywca? heh to się nieźle wynudzisz, poza chlaniem piwa nie ma tam absolutnie nic do roboty.

[Tarniak]

Dokładnie. Pojechałby do Bielska, tam i ludzie zajebiści i jest co robić

[b.szym]

W planach mam nasze piękne, gorące, błękitne morze.
Z moją lubą offcourse.
Osobiście wolałbym wyjazd w Bieszczady, ale nie da sie jej przekonać. 

[blancjaone]

W planach mam nasze piękne, gorące, błękitne morze.
Z moją lubą offcourse.

To samo. ;]
W Lipcu bylem w górach, teraz kolej na morze.
W międzyczasie trafiło się kilka jednodniowych wyjazdów, z naciskiem na dwa do Leszna - na Drużynowy Puchar Świata na żużlu, którego finał okazał się najlepszą imprezą sportową na jakiej byłem w życiu.

[b.szym]

To samo. ;]
W Lipcu bylem w górach, teraz kolej na morze.
W międzyczasie trafiło się kilka jednodniowych wyjazdów, z naciskiem na dwa do Leszna - na Drużynowy Puchar Świata na żużlu, którego finał okazał się najlepszą imprezą sportową na jakiej byłem w życiu.

Fajnie, mam tylko nadzieję, że dopisze pogoda.

[szafa]

Ja 13 sierpnia ewakuuje sie z 12 osobową ekipą do Otmuchowa na tydzień. Będzie się działo, oj będzie:)