Autor Wątek: Condemned 2: Bloodshot...  (Przeczytany 13311 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Condemned 2: Bloodshot...
« Odpowiedź #40 dnia: Kwietnia 20, 2008, 20:37:55 pm »
aaaa kurde, nie mam konta!! chyba pora założyć.
Solid, proszę Cię...  :lol:;)
jakoś nie było okazji i potrzeby :P ale to nie o tym temat.

nakimushi

  • Gość
Odp: Condemned 2: Bloodshot...
« Odpowiedź #41 dnia: Kwietnia 20, 2008, 20:39:49 pm »
jest taka jedna misja w hotelu to klimat doslownie jak z filmu Siedem  :grin:
no i masa dynamicznego oswietlenia robi swoje

Niebieski

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 12-09-2006
  • Wiadomości: 2 182
  • Reputacja: 1
Odp: Condemned 2: Bloodshot...
« Odpowiedź #42 dnia: Kwietnia 20, 2008, 21:00:09 pm »
Nie napalaj się tak Nakamushi, klimat jest bardzo nierówny (lalki  :-?), grafika też.

Nie chcę wyjśc na chojraka ale gra przestraszyła mnie raptem 2 razy.

nakimushi

  • Gość
Odp: Condemned 2: Bloodshot...
« Odpowiedź #43 dnia: Kwietnia 20, 2008, 21:02:52 pm »
mi tam sie fabryka lalek bardzo podobala tak samo jak grafika/ co zrobic

Niebieski

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 12-09-2006
  • Wiadomości: 2 182
  • Reputacja: 1
Odp: Condemned 2: Bloodshot...
« Odpowiedź #44 dnia: Kwietnia 21, 2008, 22:20:25 pm »
Eh po levelu w muzeum muszę odszczekać zarzuty co do klimatu. Jest i to jaki  :cool:.

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Condemned 2: Bloodshot...
« Odpowiedź #45 dnia: Kwietnia 24, 2008, 16:54:43 pm »
Pograłem w demko i muszę przyznać że na SD ta gra prezentuje się bardzo ładnie. A co do samej gry to trochę dziwi zasięg broni, niby trzyma kule blisko siebie ale jak się machnie to jak by miała ze 2 metry długości. No właśnie walka! Miodzio! Takie kombosy można walić jak w FNR3 :) tyle że tam to raczej nogą nie kopniesz... To co mi przeszkadza to: inteligencja przeciwników--skubańcy mądrzy są, nie byłem na to przygotowany :P no i zwężone pole wiedzenia--może troszkę przeszkadzać, ale buduje klimat. I podobał mi się bajer z krzesłem które same podjechało i te wyskakujące nietoperze. Super gierka chyba sobie kiedyś sprawię.

A i o co chodzi z tymi telewizorami? może mi ktoś w ogóle wyjaśnić o jaka jest fabuła (oczywiście taka wstępna, bez spojlerów)
Opublikowane: Kwiecień 23, 2008, 17:51:04
hehehe znów włączyłem demko i tym razem obejrzałem filmik, miło przywitał mnie głos...Cambella! hehehe jaki ten świat gier mały.

nakimushi

  • Gość
Odp: Condemned 2: Bloodshot...
« Odpowiedź #46 dnia: Kwietnia 24, 2008, 19:44:52 pm »
ja skonczylem juz gre i musze powiedziec ze znowu koncowka jest slabsza niz pierwsze 80% gry tak samo jak byl w 1 czesci//
po prostu bardziej podobaja mi sie takie normalne klimaty jak w poczatkowych misjach ale moze to zalezy od gustu

gra naprawde bardzo dobra
Opublikowane: Kwiecień 24, 2008, 18:28:00

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Condemned 2: Bloodshot...
« Odpowiedź #47 dnia: Kwietnia 24, 2008, 20:11:54 pm »
To chyba początek, a przynajmniej początek dema, u mnie tak nie wygląda  :smile: , ale muszę przyznać ze to najładniejsza gra FPP jaką włączyłem na PS3... i chyba w ogóle grałem.

hansatan

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 29-05-2008
  • Wiadomości: 690
  • Reputacja: 0
  • Üßer Fuhrer
Odp: Condemned 2: Bloodshot...
« Odpowiedź #48 dnia: Sierpnia 08, 2008, 17:01:47 pm »
Właśnie przeszedłem dwójkę, lepsza od jedynki. Ogólnie obydwie części gitarka.

Wie ktoś coś na temat powstawania trójki?

grami

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 08-11-2007
  • Wiadomości: 972
  • Reputacja: 0
Odp: Condemned 2: Bloodshot...
« Odpowiedź #49 dnia: Sierpnia 08, 2008, 20:31:28 pm »
Gra dostarcza naprawdę sporo frajdy i dopływu stosownej substancji do krwioobiegu. Widok z oczu bohatera, przy dobrze zrealizowanych i niezwykle sugestywnych walkach wręcz był na prawdę idealnym połączeniem. To gdy jakiś wielki oprych wybiega znikąd z rozwścieczoną miną, po to tylko by zaraz jego micha mogła spotkać się z naszą full kontakt pałką jest trudne do opisania. Rozwinięcie tego co widzieliśmy w riddicku, chory klimat i świetny patent z prowadzeniem dochodzenia dodał grze niesamowitego filmowego uroku. Pierwsza jednak jej część nieco bardziej zaskakiwała klimatem, dlatego też cenie ją wyżej od jej drugiej odsłony. Oby trójeczka (o której z tego co wiem, nie wiadomo jeszcze nic) nie zachowała formy zniżkowej.

hansatan

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 29-05-2008
  • Wiadomości: 690
  • Reputacja: 0
  • Üßer Fuhrer
Odp: Condemned 2: Bloodshot...
« Odpowiedź #50 dnia: Sierpnia 09, 2008, 12:05:27 pm »
Wiadomo, że jedynka bardziej szokowała, bo wcześniej nic takiego nie był tak naprawdę, ale moim zdaniem i tak dwójka była lepsza.