0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.
I myślisz, że alkohol, albo tym bardziej rozboje i złodziejstwo czynią cię fajnym?
Pierwszy wąsik to i pierwsze libacje
To zdjęcie Lema?
Leszki drogaśne.
Po prostu 4-pak Lecha, joint i jest git.
a ja ostatnio raczę się absyntem i przygryzam sobie dobrym serkiem.
A da rade gdzieś na świecie dorwać ten niegrzeczny?
W Kanadzie ustawodawstwo antyalkoholowe leży w gestii rządów lokalnych. Prowincja Kolumbia Brytyjska zezwala na sprzedaż absyntu bez regulacji dotyczącej maksymalnej zawartości tujonu w alkoholu.
Choć podobno własnie te z Czach czy Słowacji u niektórych powodują halucynacje. Nie wiem czy można w to wierzyć, ale skoro tak mówią...
szwagr mi dzisiaj przywiózł mamrota z wilkowyj lol
Wszystkie powyższe wymiatają, Śliwowica Łęcka (70%) też wymiata!