A ciekawe - miałem właśnie odświeżać. Co nie pykło?
Dla mnie przede wszystkim bardzo niewygodne i niedokładne sterowanie, ale też writing i VA (miejscami miałem ciarki żenady), projekty poziomów mocno niedzisiejsze, UE3 wygląda jak szara breja, lock na 30 fpsów, dodatkowo decyzje gameplayowe bez sensu, powtarzalne modele, przeciągnięte segmenty. Ogólnie podchodziłem z miłymi wspomnieniami, ale teraz wrzuciłbym Asylym do worka retro.