A jak ocenić wyważenie samej gry na podstawie filmu? Choć z drugiej strony....
Zgadzam się natomiast z klimatem. Przykładowo, ten przedstawiony w SR2, w ogóle mi nie odpowiada. Tutaj, jest (będzie) raczej coś w deseń GTA IV. Czyli dosadnie i poważnie.
Być może nawet mrocznie.
Podoba mi się oprawa graficzna.
Jako , iż poprzedniczka pasowała mi, tym co prezentowała sobą, to i kontynuatorka znajdzie miejsce w mojej szafie.