Orban: muzułmańscy uchodźcy zagrażają chrześcijańskiej tożsamości Europy
http://www.pch24.pl/orban--muzulmanscy-uchodzcy-zagrazaja-chrzescijanskiej-tozsamosci-europy--bruksela-realizuje-plan-ideologiczny,37964,i.html
Muszę przyznać, że mądrze gada.
Victor Orban wydaje się być jedynym a na pewno jednym z bardzo nielicznych trzeźwo myślących przywódców europejskich. W czasie jego rządów Węgry w całości spłaciły swoje zadłużenie zagraniczne, pozbyły się pasożytów z Międzynarodowego Funduszu Walutowego, systematycznie obniżane są tam podatki a docelowo (jak zapowiada premier Orban) podatek dochodowy ma być całkowicie zniesiony.
W tej chwili premier Węgier staje na pierwszej linii walki z poronionym pomysłem przyjmowania nielegalnych imigrantów. Przy tym trzeźwo zauważa, że ta fala imigrantów to przede wszystkim problem Niemiec. Imigranci bowiem głośno krzyczą że właśnie Niemcy są ich punktem docelowym. Jednocześnie służby państw które zalewa fala imigrantów coraz częściej donoszą o złapanych agentach państwa islamskiego.
Red. Stanisław Michalkiewicz nazywa często naszych rządzących terminem "ZASRANCEN". No więc nasi "zasrancen" apelują by witać imigrantów z otwartymi ramionami. Ja pytam czy witać ich jak we Włoszech gdzie kilkunastoletnia wolontariuszka pomagająca tzw. uchodźcom w ośrodku przejściowym została brutalnie pobita i wielokrotnie zgwałcona? Tak się mamy na tych imigrantów otwierać.
W mojej opinii Polska powinna wesprzeć działania Victora Orbana. Dysponujemy całkiem przyzwoitym narzędziem jakim jest Grupa Wyszehradzka. Nie zważajmy na to jak media w całej europie opluwają premiera Węgier nazywając go faszystą. Olejmy polityków nawołujących do przyjmowania imigrantów. Dbajmy o interes naszego kraju. W tym układzie politycznym będzie to jednak nie do zrealizowania. "Zasrancen" tego nie zrobią, potrzebni są inni ludzie.
PS:cześć londek, smutno tu było bez ciebie. Dobrze ze kyo sie rozwija w innym temacie tak bym nawet razu sie nie uśmiechną.