Naprawdę będziesz twierdził, żeś tu swego czasu ramię w ramię z londkiem nie wojował ku chwale PO?
Tak dokładnie będę twierdził. Jedyne co pisałem, to że stan dróg, chodników i kanalizacji znacznie się poprawił w mojej okolicy za ich rządów. Nie ma w tym nic nieprawdy, bo tak właśnie było. Wielokrotnie ich jechałem za podnoszenie podatków, wzrost cen paliw, żywności i mat. budowlanych. Tak samo jak teraz dostrzegłem, że jak na razie za PiS'u moje wypłaty wzrosły i czekam na rozwój sytuacji jak dalej będą sobie radzić. Niektóre ich decyzje są słabe, a inne dobre.
Ja wiem, że fanboje PiS i tak tego nie dostrzegą i nadal będą szufladkować ludzi, dokonywać podziałów, a nawet ich poniżać. Taka natura fanów Jarosława i ja to rozumiem. Dlatego też zdanie takich osób traktuję mocno obojętnie. Tylko czekać aż zoatanę zwyzywany od lewaków, zdrajców narodu itp. A to tylko dlatego, że nie uważam Jarka i jego ferajny za wybitnych polityków, których priorytetem jest naród, a nie koleżkowie i ich szemrane inreresy.
PS. Od około 10 lat nie głosowałem ani na PO, ani na Komorowskiego. Taki ze mnie obrońca i zwolennik PO. Pozdrawiam.