Oglądając te wszystkie filmiki na prawdę poczułem smak "oldskulu", fuckin hell, czasy snesa nagle stanęły mi przed oczyma. Nagle znowu byłem przez chwilę szczylem, który zamiast siedzieć na I komunii z rodzinką i grzecznie popijać soczek, grzał w SFII turbo w pokoju obok z kuzynostwem
. Po tym co pokazał SC IV, jak dla mnie SF IV > SC VI i w takiej kolejności chyba będę sprawdzał owe tytuły. BTW: ten anime trailer trochę zawiewa klimatem DBZ, jak dla mnie to i lepiej, a sam w sobie jest po prostu piękny, kocham sagę ulicznych wojowników to i pewnie ta część mnie nie zawiedzie.