A, więc już wiesz, iż poprzedni posta tak powinien wyglądać, byś nie był posądzany o herezje. Zgadza się, ja osobiście przy przeskoku NG -> NG2 złapałem się za głowę. To co zrobiono z dynamiką, jak i prezentacją rozrywki , zasługuje na czteromiesięczną dostawę koli od Swarovskiego. Faktycznie, jeśli chodzi o to, można subtelnie pozmieniać to i owo w GoW III. Choć niekoniecznie. Nie każdy wskakuje na gry z trampoliny "skill". Dla większości jest to "zabawa, łatwa , przyjemna, efektowna". Jakiś czas temu skończyłem nowego X men. Technicznie nie jest to DMC, ale jakoś bawiłem się i tak przednio.
Ludzie, którym poprzednie przygody Kratosa się podobały, kupią ja w ciemno (ja już jestem pewny preordera i mam w poważaniu co wystawi Weekly Famitsu, czy inne ING). A to , że człowiek, który skończył liceum, a następnie studia ekonomiczne, uważa się za recenzenta, tylko z tytułu, że pisze do popularnej gazety, napisze "odejmuję oczko, bo to, to samo, ale w ładniejszej oprawie" * , interesuje mnie tak bardzo, jak problemy trzeciego świata miss ameryki.
* a jak pisze się o Cichopek , że aktorka / Jacyków stylista / Mroczek felietonista to się śmieją .... zakłamani hipokryci z wiejskim, wydmuchanym ego.