Bodaj 36 sierpnia, za 11zł, goście z TV za darmochę.
Ja mam mały problem, dzisiaj jakaś rodzina ze śląska przyjeżdża, sęk w tym, że ja jej nie znam, ale ponoć znam X_X. Ich syn jest w moim wieku i kiedyś się świetnie bawiliśmy razem, te "kiedyś" = 1996 rok X_X. I znów zje*any dzień, a miałem se Star Warsa przejść, a tak będę musiał 6godzin siedzieć przy stole i udawać, że się nie nudzę. A najlepsza jest taka ciotka - siostra mojej babki, słucha Radio Maryja i głosowała na Samoobronę... Estra wakacje spaczane są takimi właśnie zdarzeniami.
Mogę się założyć, że ojciec zaproponuje temu kolesiowi w moim wieku jazdę traktorem do koszenia trawy, profanacja.