@Mr_Zombie
Tylko te wpisy dotyczace Xboxa dotycza glownie sterowania i achievementow ;p Zreszta na poczatku myslelismy, ze kod to
jakies resztki pozostale po UE 3.5, ale fakt, ze przy PS3 masz opis Renegade, swiadczy o pozostalosciach przy pracy na
wersja PS3 Mass Effecta, bo zadna inna gra nie takiego systemu moralnosci [tzn tak opisanego].
A teraz przygotowac sie na powodz znakow
-----
Wlasnie przeszedlem gre ;] Zajelo mi to 43,5h, ale mozna spokojnie od tego odliczyc 10h na Insanity i przegladanie czasem
neta podczas gry
- OMFG total epic. Mysleliscie, ze koncowka ME 1 byla zajebista, to tutaj lvl rozerwie Was na strzepy
;] Zaplanowali to swietnie choc chcialoby sie zobaczyc jakas otwarta walke calego teamu, moze w ME 3. Juz nie moge sie
doczekac na kolejna czesc, tym bardziej, ze Harbringer wypas rzecz zrobil w filmiku ;] Ogolnie jak ktos ma PC lub X0 jest
to pozycja obowiazkowa, wlacznie zreszta z jedynka jak i nadchodzaca pewnie za 2 lata czescia trzecia ;]
Teraz ogolne spostrzezenia:
Mechanika: Bioware ma genialnych designerow, artystow oraz ludzi tworzacych historie jak i postaci, ale gosci
odpowiedzialnych za mechanike gry powinni rozstrzelac [testerow tez]. Zastanawiam sie w ogole po co jest tryb New Games+
jak gra nie stanowi wyzwania za pierwszym razem, a co dopiero za drugim? Ja wiem, ze poszli w strone strzelanki, ale come
on, to tez RPG, gra nie powinna byc grywalna na Insanity [zreszta jest tak opisany w grze, hardcore zreszta tez].
Dlaczego kazdy lvl wymaga 1000 expa? Czemu gra jest zrobiona pod speed runy? Czemu usuneli fakt, ze za kazdego przeciwnika
dostaje sie exp? Gdzie do cholery sa statystyki? Chcieli uproscic system przez wprowadzenie upgrade'ow, a nawet ich nie
posegregowali tak by mozna bylo to normalnie przegladac, plus nie zrobili AGAIN menu, w ktorym opisane byloby o ile np w
sumie zmniejszylo nam recharge tech/biotyki, ile wiecej damage'u dostajemy z takimi bonusami i danym typem ammo. Skille
opisane sa totalnie lakonicznie np Drain, bronie w ogole nie sa opisane, czasem cos tam sie znajdzie, ze jest srednie na
armor, a dobre na shield etc, ale jakie daje modyfikatory poszczegolna bron to juz nie .. Jak bardzo zmienia sie np
szybkostrzelnosc broni, wiec czy tak naprawde jest to oplacalne czy nie. Do tego broni jest bardzo malo, po 3 rodzaje na
grupe to praktycznie brak wyboru.
Znowu gra nie ma dobrze zrobionego Journala, nie ma tez zapisu rozmow, a co jeszcze lepsze, jak mamy rozmowe w stylu -
idziemy po miescie i mowi do nas Joker/EDI i przy okazji miniemy jakas grupke, ktora akurat rozmawia, to automatycznie
przerywa nam nasza rozmowe, ktorej nie ma jak potem odtworzyc, no chyba, ze przez load save'a...
Hacking jest nudny jak cholera i zrobiony kompletnie bez pomyslu. W skanowaniu planet juz cos probowali wymyslec wzglednie
klimatycznego, ale pod wzgledem mechaniki sa to flaki z olejem. Jest tyle fajnych sposobow by ze skanowania planet zrobic
ciekawa minigierke, ktora nie tylko bedzie wymagala skilla by szybciej zdobywac surowce, a takze bedzie ciekawa oraz
bedzie miala duzo mozliwosci do rozbudowy - przykladem czegos takiego moglby byc system skanowania obiektow w przestrzeni
z EVE Online
- oczywiscie nie musi byc identyczny, baa da sie to zrobic
znacznie lepiej i ciekawiej, ale chodzi mi o sam zamysl. Hackowanie mogliby sciagnac z wielu gier ala Uplink lub chociazby
wykorzystac system z Fallouta 3, ktory byl znacznie ciekawszy i wymagal wysilku, a nie klepania tego samego non stop.
Skille: Naprawde fajnie, ze dodali ich sporo, sporo tez pozmieniali, wiec nie ma czegos takiego, ze wiekszosc dziala
podobnie, ale bardzo brakuje passive'ow oraz skilli ala immunity, do tego uwazam, ze Tech'y i Biotyka powinny byc
oddzielnie dostepne, ogolnie skilli na postaci jest za malo, mogloby byc po jednym/dwa wiecej.
AI: Sux hard, really hard. Jest fatalne, praktycznie widzi tylko Sheparda, przez co wiekszosc walk wyglada tak, ze my sie
chowamy za jakas przeszkoda, a AI napieprza przez 2-3 minut w sciane. Moze to i lepiej, bo nasza druzyna tez za madra nie
jest, a brak wiekszej ilosci komend poza 'strike i move' boli dodatkowo. Czasem np nie chce by moj czlonek druzyny uzyl
skilla, ale chce by rozstrzelal resztke hp u danego NPC'a i co? Nie ma jak. Jak dam komus shotguna to kretyn biegnie jak
potluczony do przodu, a ze nie ma skilli ala immunity itd to gine jak scierwo od paru strzalow. Jak komus rozkaze stanac w
danym miejscu to stoi i sie gapi, czasem nie wlezie nawet za oslone, mimo, ze pokazalem mu taki spot, ze bez problemu sie
moze schowac. Najlepsze natomiast jest to, ze przez sciany mozna wskazywac wrogow [podswietlaja sie], ale co z tego, jak
nasz kochany teammate zamiast uzyc skilla na wskazanej postaci to wali w sciane przez ktora sie patrzylem ;\
AI tez dotyczy NPC'y w miescie, ktore czasami mowia do Ciebie, wolaja Cie, a patrza sie jak rzezby przed siebie, ja rozumiem, zeby to bylo tak wszedzie, ale np Kelly na Normandy reaguje na Sheparda prawidlowo.
Lokacje: Gra jest pusta! Ja wiem, ze Mako wielu ludzi nudzilo i ze BIoware go zlikwidowalo glownie przez whine community,
ale dzieki Mako faktycznie odwiedziales planety! Niby gra jest teraz ladniejsza, bo jest i to dosc znaczaco, ale brakuje
tej skali, ktora byla w jedynce, brakuje czasem tego feelingu jak ladowales na planecie i ogladales piekne ksiezyce czy
planety w tle, badz burze sniezna. Miasta sa teraz wspaniale, choc bardzo male, za to wypchane po brzegi, kluby nadal nie
maja sobie rownych w zadnej innej grze, ah ta muzyka tlumiona przez sciany i drzwi przed wejsciem do klubu oraz nasilajaca
sie wraz ze zblizaniem sie do srodka imprezy - geniusz. Dym znacznie poprawiony, jest go naprawde sporo i bardzo fajnie buduje klimat, widac tez w powietrzu rozne pylki, czastki lub fragmenty otoczenia w niektorych misjach, ale to nie to samo co przejazd przez planete w Mako ;], przynajmniej dla mnie. Bola zatem wstawki filmowe z Normandy, ktore w ME 1 byly w wielu przypadkach na silniku gry [nawet wiekszosc ataku na Cytadele byla na silniku gry!], a tu w wiekszosci sa w formie kiepskiej jakosci AVI - psuje to wrazenie, choc niektore renderki sa epic
Misje: Paru recenzentow i osob przed premiera pisalo, ze misji jest mniej niz w jedynce, za to sa bardziej roznorodne, nic
bardziej mylnego. Misji jest wiecej i sa do tego znacznie ciekawsze, choc czasami widac, ze nasile Bioware probowalo
wcisnac walke tam gdzie mozna bylo rozegrac to kompletnie inaczej [lojalka Tali czy Mirandy], za to kudosy za misje dla Thane'a czy Samara'y, czegos takiego oczekiwalem od ME 2 ;]
Fabula, postaci i historie misji. Tu naprawde nie mam na co narzekac, praktycznie wszystkie watki mi sie podobaly,
wiekszosc decyzji Bioware'u dotyczacych postaci i ich historii oraz zmian swiata po big boom cytadeli uwazam, za zajebiste
totalnie i naprawde sam bym mial klopot by to tak zakrecic ;] Na poczatku myslalem, ze gra bedzie miala malo wyborow w
porownaniu do ME 1, ale sie okazalo, ze wyborow jest od cholery i to takich fundamentalnych, jestem ciekaw jak pare spraw
sie wyjasni, naprawde jestem tego ciekaw ;] Az bym troche tutaj opisal, ale nie chce spoilerowac, wiec potem po prostu
zaloze osobny watek ;] W ogole po pokazie Biotyki przez Samare chcialbym, zeby Bioware zrobil spinoff TPP z Samara, jej
historia i uzywaniem biotyki ala Force Unleashed. Tam by mogli przerzucic wszystkie strzelankowo, arcade'owe zabawy, a
formule RPG zostawic taka jaka jest od tylu lat.
Kurcze i chyba tak dziwnie skoncze, bo juz jestem padniety oraz nie wiem co do konca mam jeszcze napisac bez wchodzenia w szczegoly i spoilery