Nie czaję, ziomeczki, skąd u Was ten hejt na "Porno". Welsh jest świetnym pisarzem, książka jest bardzo dobra, Boyle jest utalentowanym reżyserem i jeśli tylko zbierze do kupy tę samę ekipę co przy "Trainspotting" to będzie dobry film. Przy okazji, gdyby ktoś nie był w temacie: w zeszłym roku Welsh wypuścił prequel do "Trainspotting" ("Skagboys") i też jest ok, więc jeśli filmowe "Porno" zbierze dobre recenzje to pewnie i "Skagboys" doczeka się ekranizacji.