Kazdy film na podstawie komiksu procz watchmenow jest ch**owy. Face it.
Watchmen miażdży, w pełni się zgadzam. Aż sobie chyba zafunduję powtórny seans.
Przecież kino ma o wiele więcej do zaoferowania, niż popcornowe pożeranie gówna o typach w przyciasnych i elastycznych spodniach oraz nabijanie kiebzy obsadzie...
Rok w rok pojawia się dużo wartościowych filmów, więc po co użalać się nad kilkoma komiksowymi filmami, które stanowią źdźbło na ogromnej łące kina?
Nie ukrywam, że sam z przyjemnością oglądam filmy o superbohaterach. Część z nich wcale mnie nie rusza, ale inne dostarczają mi dobrej rozrywki. Rozumiem, że Twoje największe zarzuty wobec tych filmów polegają na tym, iż blokują one drogę innym, potencjalnie bardziej nowatorskim realizacjom. Być może tak jest, ale patrząc na tegoroczne, czy przyszłoroczne premiery wcale nie wygląda to tak źle. Spójrzmy w przyszłość na potencjalne hity: za kilka dni dostaniemy Elysium - zupełnie nowy tytuł od twórcy, który mógłby pójść na łatwiznę i zrobić District 10 (który i tak chyba zrobi, ale najpierw zajmie się innym oryginalnym projektem). W październiku Grawitacja - kolejna nowość od utalentowanego filmowca (tylko ta Sandra Bulldock...). W listopadzie Adwokat od Scotta. Na ten rok szykuje się również intrygujący Snowpiercer, który zbiera bardzo pochlebne recenzje i bazuje na nowym pomyśle. Po przejrzeniu kalendarza na przyszły rok faktycznie można się chwycić za głowę, której trudno będzie przyswoić ogromną ilość nadchodzących kontynuacji i remake'ów, ale już teraz można wskazać film, który prawdopodobnie zawojuje kina i będzie czymś nowym - chodzi o Interstellar od Nolana. Szykuje się blockbuster jak juch, który powinien zrekompensować te wszystkie powtórki. Nie chcę zanadto prorokować, ale znając poprzednie dokonania tego reżysera powinniśmy dostać film najwyższych lotów. Na 2014 zapowiedziany jest też nowy film PT Andersona - Inherent Vice, co sprawia, że nie będzie źle jeśli chodzi o nowości.
A jeśli mówimy o nowościach...takie niespodzianki uwielbiam! Nie wiedziałem nic o tym, że takowy film powstaje, a tu trailer: