A ja mam pytanie do osób, które w grę grają samotnie. Wiadomo, że takie podejście nie daje tyle frajdy co co-op, ale u mnie może być z tym kiepsko, bo raczej moi znajomi lubują się w CoDach i raczej nie namówię ich na partyjkę na rajskiej wyspie, a grę planuję zakupić jak trochę stanieje, w związku z tym pytanie, czy gra samotnie daje dużo satysfakcji, czy to może tak jak z Gearsami, że bez co-opa to nie podchodź?