Mnie się podoba, ale zmieść mnie nie zmiotło. Mutli mnie nie interesuje bo zwyczajnie w świecie nie pociąga mnie granie online - nie mam na to czasu. Ale rozdrażnił mnie ten sonar wykrywający wrogów.... to nie Aliens moi drodzy. Ja rozumiem, że akcje typu wspinaczka po tej lodowej ścianie z wszelkimi jej następstwami oraz 2 vs unlimited, którym to pojedynku nasza dwójka wychodzi zwycięsko mogą byc bo priorytetem jest widowiskowśc, ale ten motion tracker mnie nieco rozczarował. Grę na 100% zakupie bo jestem wielkim fanem serii i lubię takie widowiskowe strzelanki, ale mam nadzieję, że więcej takich gadżetów nie uświadczę.