Chciałbym przeprosić ,że znowu niepojawiłem się na wieczornej modlitwie wiem ,że moja dusza będzie już z zakonu odrzucana ,ale tak wyszło .Potem byłem ale nikogo niebyło już w miejscu czuwania.Patosław ,Tango jesteście łajzami niepojawiliście się na live a dzisiaj miałem ostatni dzień grania z wami teraz przerwa na dłuższy okres spowodowany wyjazdem za granicę .Mam nadzieję że zakon będzie trwał nadal i czarną owcę zakonu zwaną Faxem zniszczycie podczas czuwania.Pozdrawiam.