Ech... Chciałem zrobić Have Gun Will Travel (wszystkie hideouty w jednej sesji free roam), ale w połowie trafił się jakiś fagas, dorwał mnie na otwartej przestrzeni i tak ze trzydzieści razy spawn, śmierć, spawn, śmierć. Nawet z casualowym sterowaniem gówno mogłem - popierdalał konno, nim się zorientowałem gdzie jest, było po zabawie. W końcu wskoczyłem za jakiś kamień i ile miałem ammo w snajperce, tyle razy zdychał (no pewnie z pięć razy chybiłem), a ponieważ snajperki normalnie nie używam, ammo miałem sporo.
Teraz tylko rozszyfrować wiadomości od niego.
"SUBNORMAL" - nienormalny?
"O MALO ERES" - ?
"VEN MERICANO" - ?
"CAGO TUS MUERTOS" - tu coś o pierdoleniu tatusia
"HUO PUTA MARICA" - puta - dziwka, marica - pedał...
Chyba się nie zakumplujemy