Poprzednia para była spoko, ale się brudziły. Nie przeszkadzały mi nigdy brudne buty (rockandroll, te sprawy), ale ostatnio ładna dupka zadała mi następujące pytanie w trakcie bardzo miłej rozmowy: "Słuchaj, a to jest teraz jakaś moda na takie brudne buty, czy to tak fabrycznie, czy o co chodzi?". Od tej pory buty w glanc więc nie wiem czy się w to pakować ponownie.