Publicystyka

Demka FIFA 14 vs. PES 2014 - Kto wygrał presezon?

Pro Evolution Soccer uważałem za najlepszą grę traktującą o piłce nożnej 5-6 lat temu, kiedy najpowszechniejszą konsolą było PlayStation 2.

Wraz z przejściem na nową generację, Konami mocno przysnęło, co odbijało się na słabej jakości ich produktu, a przez to, słabych ocenach w oczach recenzentów. Sam miałem okazję mocno po niej przejechać przy okazji zeszłorocznej recenzji. W tym roku jednak sytuacja nieco się zmienia. Japończycy przymierzają się do szturmu na nowe konsole, co owocuje użyciem nowego silnika – Fox Engine. Krótko mówiąc sprawdza on się znakomicie. Zniknęły wszystkie bolączki poprzednich wersji. Animacje nie są już śmieszne, a niezwykle naturalne. Fizyka piłki (która w mojej opinii akurat zawsze była lepsza w Pro Evo) jak co roku jest mocną stroną gry. Jeśli dodamy do tego oprawę graficzną obfitującą w kartoniady na stadionach oraz falujące koszulki piłkarzy (kto jeszcze kupił bajki, mówiące, że z tym zaczekać trzeba na nową generację?), to wyjdzie nam gra… realnie lepsza i warta zainteresowania o wiele bardziej niż opakowana w nowe pudełko, zeszłoroczna FIFA.
Oczywiście jest to moja subiektywna opinia, jednak nie sposób nie zauważyć istotnego trendu, do którego mocno dążyła ekipa z kraju kwitnącej wiśni. Pro Evolution Soccer z każdą kolejną edycją nadganiało o wiele więcej niż FIFA, która nie musiała już niczego udowadniać, gdyż była po prostu najlepsza. Jak widać Japończycy wynieśli prawdziwą lekcję z popełnionych błędów i tym razem zaserwowali nam grę, która pachnie generacją PS4 i nowego Xboxa. Rzecz jasna po raz kolejny usprawiedliwione będzie narzekanie na to, że w PESie nie ma wszysktkich licencji, jednak pod względem gameplayu, moim zdaniem, jest to znacznie lepszy wybór niż odgrzewany kotlet od EA. Nie oceniam jednoznacznie która gra jest lepsza, kto spadł, a kto powrócił na tron, ponieważ jeśli ktoś nie grał w poprzednią edycję FIFY, to będzie się bawił z edycją tegoroczną doskonale. Chodzi mi jedynie o ogromny progres, jaki da się zauważyć w poczynaniach Konami i coraz to bardziej powiększającą się stagnację u konkurencji.

Platformy:
Czas czytania: 2 minut, 46 sekund
Komentarze
...
#1
~kruk1916
4115 dni temu

Brawo dla Autora tekstu - krótko i na temat!

Każdy przed zakupem musi sobie odpowiedzieć na pytanie czy kupuje grę dla licencji (duży plus) czy dla realizmu rozgrywki. Chociaż strasznie denerwuje mnie brak niektórych klubów w PESie (z wielką przyjemnością zagrałbym Borussia czy ligę polską ... ;) to i tak za każdym razem decyduję się właśnie na PESa ... pozdrawiam sympatyków fify :)

odpowiedz
...
#2
~Tomek1544
4112 dni temu

Witam wszystkich maniaków pes-a i fify.Na początku mojej wypowiedzi muszę stwierdzic że od samego początku jestem fanem pes-a aż od pierwszych odslon konsol play station,ostatnia edycja pes-a byla dla mnie wzorowa i stawiałem wielkie oczekiwania z odsłona pes 2014 i po rozegraniu kilku krótkich meczów w demo pes 2014 z przykrością muszę stwierdzic że w tym roku pes mnie głęboko rozczarował pod względem graficznym jak i grywalnosci,formacje również dają wiele do zyczenia-Konami przepraszam;-)Natowiast nie spodziewałem się że demoowali mnie na plecy pod wieloma względami a przede wszystkim prowadzenia gry i sztuczek technicznch.Gra wydaje się trudniejsza ale po bliższym zapoznaniu gra się rewelacyjnie w dodatku nie wspomnę o polskim języku i komentazu.Nie spodziewałem się że w tym roku zdecyduje się na fife i z przyjemnością doloze 5 dych do ,,Ultimate Edytion aby móc się cieszyc wzmocnionymi skladami i dodatkami oferowanymi dodatkami od EA.Pzd:-)

odpowiedz
...
#3
~smokdr
4111 dni temu

Czytalem wiele zapowiedzi, a pozniej recenzji i kometarzy na temat obu kopanek(demo). Kiedys (koniec lat 90)byla fifa, dalej PES stal sie krolem pilek zarowno na konsole jak i pcty. Od 2008r cos peklo i Pes umarl. Pierwszy raz od 2009r kupie pesa, bo rzeczywiscie sie chlopaki z konami sie postarali i trzeba to docenic. Co roku mialem nadzieje na cos nowego, na powiew swiezosci i niestety otrzymywalem rozczarowanie. Moje subiektywne odczucia i ocena, nir jestem psychofanem zadnej seri, wybieram to w co sie przyjemniej gra. Grafa - w obu grach daje rade, nic wiecej nie wyciagna z obecnej generacji konsol, gameplay - wygrywa pes. Licencje czy milion trybow gry mi nie potrzebne, wystarczy kumpel do grania czy to online czy razem na kanapie. Liczy sie dobra zabawa. A tej na pewno nie zabraknie! Gratulacje skosnookim programistom!!

odpowiedz
...
#4
~amsterdream
4110 dni temu

Tomek1544 to jakiś PR-owiec EA, proponowałbym usunąć ten komentarz.

odpowiedz
...
#5
~Slayer79
4107 dni temu

Całe życie grałem w pesa.W tym roku się niestety rozczarowałem:( i chyba zdecyduję się na fife14 mam dość odgrzewek więc zogram w piłkę po europejsku no i w języku słowiańskim

odpowiedz
...
#6
~Derfel
3922 dni temu

A ja zależy od humoru i towarzystwa. Bo zawsze w te gierki najlepiej grało się z drugą osobą i turnieje w akademiku:D Zapewne zagram o obie odsłony. Sam ocenię później:)

odpowiedz
Dodaj nowy komentarz:
...
Twój nick:
Twój komentarz:
zaloguj się

Ta strona korzysta z reCAPTCHA od Google - Prywatność, Warunki.


Treści sponsorowane / popularne wpisy: