Amy [PSN]

[Solid Snake 1989]

Szykuje się naprawdę ciekawy survival horror, nie bardzo mam czas się wywodzić w pierwszym poście dlatego obadajcie link:
http://blog.eu.playstation.com/2011/06/20/amy-is-survival-horror-evolved-coming-to-psn-this-summer/

[LukeSpidey]

No cóż. Wygląda to na razie klimatycznie. Trudno jednak powiedzieć jak się będzie miał gameplay i w ogóle. Trzeba poczekać na coś bardziej konkretnego.

[Solid Snake 1989]

Po pierwsze niech ktoś przeniesie do multiplatform,
po drugie..gra zbiera oceny 5/10 (od polskiego serwisu) i 6/10 (od niemieckiego), czyli nie jest tak różowo jak się wydawało

[lupinator]

2 od Eurogamera.

[Solid Snake 1989]

2 od IGN i
1/10 od sfx-360...
http://sfx-360.com/newsite/reviews/amy/
nie wierzę, że aż tak jest zła ta gra 

3/10 od Gameinformera
http://www.gameinformer.com/games/amy/b/xbox360/archive/2012/01/12/amy-review-survival-horrible.aspx

Polacy widać i tak zbyt łagodnie podeszli...

[el becetol]

One of the biggest game killers is the save system. There isn’t one. Each chapter does have some checkpoints that are few and far between but if you do not complete the chapter the checkpoints reset and back to the beginning of the chapter you go. Your inventory will reset also so you will lose that weapon and all those precious syringes. The chapters can be impossibly long so having to sit for a few hours just to get to a point in the game that will actually save makes the whole thing that much worse.

Zaraz, ale czy czasem m.in. przez coś takiego nie okrzyknięto Demon Souls 'przełomową grą idącą pod prąd'? 

[prart]

Zaraz, ale czy czasem m.in. przez coś takiego nie okrzyknięto Demon Souls 'przełomową grą idącą pod prąd'? 

Oczywiście, że nie.
DemS niemal nieustannie autosejwuje, nawet przy zmianie ekwipunku czy użyciu przedmiotów. Możesz w każdej chwili wyłączyć PS3 i po jej uruchomieniu będziesz dokładnie w tym samym miejscu/z tym samym inwentory/statami/whatever co przed wyłączeniem. DemS nie zmusza Cię więc do tego, żeby grać do końca poziomu przez kilka godzin "bo stracisz progres".
Pomyliłeś to z systemem respów, które w DemS są brutalne (po śmierci na początek poziomu).

[el becetol]

Ok, ja w DS nie grałem, czytałem tylko wychwalanie faktu że jak zginiesz to tracisz spory kawał gry właśnie przez cofanie.

[LukeSpidey]

W sumie to oceny mnie nie dziwią. Obejrzałem kilkanaście minut gameplayu z różnych momentów z gry i faktycznie wygląda to ubogo.