Zaraz, ale czy czasem m.in. przez coś takiego nie okrzyknięto Demon Souls 'przełomową grą idącą pod prąd'?
Oczywiście, że nie.
DemS niemal nieustannie autosejwuje, nawet przy zmianie ekwipunku czy użyciu przedmiotów. Możesz w każdej chwili wyłączyć PS3 i po jej uruchomieniu będziesz dokładnie w tym samym miejscu/z tym samym inwentory/statami/whatever co przed wyłączeniem. DemS nie zmusza Cię więc do tego, żeby grać do końca poziomu przez kilka godzin "bo stracisz progres".
Pomyliłeś to z systemem respów, które w DemS są brutalne (po śmierci na początek poziomu).