Autor Wątek: Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.  (Przeczytany 15529 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #40 dnia: Lipca 24, 2006, 13:09:37 pm »
Głupie pytanie, ale czy gdyby strzelić z bliska do gościa z pistoletu-wiatrówki, to bolałoby go to? :mrgreen:

ÓFO

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2004
  • Wiadomości: 1 837
  • Reputacja: 1
  • ale mi ręce gównem śmierdzą :x
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #41 dnia: Lipca 24, 2006, 13:12:02 pm »
Cytat: "djprodigy"
Głupie pytanie, ale czy gdyby strzelić z bliska do gościa z pistoletu-wiatrówki, to bolałoby go to?

strzel w siebie to zobaczysz  :mrgreen:

na poważnie to bolałoby, i to mocno. Jak dobrze strzelisz dobrej wiatrówki za bliska to możesz nawet zabić.

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #42 dnia: Lipca 24, 2006, 13:26:07 pm »
Raz szełem sobie koło najlepszego gim. w okolicy (ironia ocorz=p) jedząc chipsy. I jacyś trzej goście o mordach takich niezbyt ciekawych kazali mi dać  chipsy. Ja ich olałem i dopowiediząłem pare słów "pogardy" =p Poszedłem dalej a jeden zaczął mnie gonić. Ja nie zwiewał i wtedy... szłą ulicą moja babcia :lol:  I przegoniła smarkaczy lol

_invictus

  • Gość
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #43 dnia: Lipca 24, 2006, 14:01:50 pm »
Cytuj
Raz szełem sobie koło najlepszego gim. w okolicy (ironia ocorz=p) jedząc chipsy. I jacyś trzej goście o mordach takich niezbyt ciekawych kazali mi dać chipsy. Ja ich olałem i dopowiediząłem pare słów "pogardy" =p Poszedłem dalej a jeden zaczął mnie gonić. Ja nie zwiewał i wtedy... szłą ulicą moja babcia Laughing I przegoniła smarkaczy lol
polska język - trudna język :D

nawiązując do wcześniejszych postów dot. pozwolenia na broń - chłopie, napij się czegoś chłodnego, jak by tak łatwo było o broń, to byłby u nas "mad max live";
Cytuj
Ale wiesz, zawsze gdy wyjmiesz pistolet, to taki złodziej na pewno zmięknie. Nie trzeba od razu strzelać, ale wiem, o czym mówisz. Bo masz rację, wiele było takich przypadków.
a jak zbir tez dostanie pozwolenie? i też wyciągnie? "no bo ładnie ubrany przyszeł do urzędu i powiedzial ze sie czuje zagrożony to mu wydaliśmy, podobnie jak obywatelowi djprodigy i panu Zygmuntowi" rozumiesz? jak bedziesz widział włamanie/rozbój/napaść/kradziez - dzwoń 997

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #44 dnia: Lipca 24, 2006, 14:22:08 pm »
Nie twierdziłem nigdy, że to jest łatwe... Przecież właśnie dlatego się pytam...

_invictus

  • Gość
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #45 dnia: Lipca 24, 2006, 14:27:25 pm »
a ja nie pisałem że tak twierdzisz, tylko wpominałeś ze fajnie by było mieć przy sobie spluwę, więc wnioskuję, że chciałbyś łatwiejszego do niej dostępu - a to moze zrobić u nas w kraju (i chyba tylko u nas) dziki zachód. Bo wiesz jak to w polsce by wyglądało :)

Uncle Mroowa

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 03-11-2003
  • Wiadomości: 106
  • Reputacja: 0
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #46 dnia: Lipca 24, 2006, 15:29:28 pm »
Zamiast broni palnej, można kupić radykalne środki Bożego gniewu w pudełku, tj. paralizator, który łatwo, szybko i przyjemnie poskromi wszelkich złoczyńców i grzeszników  :wink:

Sam czuję się szczęśliwy, bo nigdy nie miałem problemów z brutalnym dresiarstwem, choć moi znajomi owszem i to pare razy.
Światło gwiazd lśni dla nas, i w tej otchłani
Darzbog zawiesił ziemię, aby była tak
utrzymywana, Oto dusze przodków,
które świecą nam gwiazdami z Iru.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #47 dnia: Lipca 29, 2006, 03:30:04 am »
Cytuj
Tak sie kurde czyta te wszystkie historie, że aż nasuwa mi się pytanie: co trzeba zrobić, aby dostać pozwolenie na broń? Wie ktoś, co trzeba zrobić, aby je otrzymać?


W Polsce jest to z deka trune i męczące- nie dość że dużo kosztuje (przeróżne badania, testy), to jeszcze musisz udowodnić urzędnikowi że jesteś bardziej narażony na przestępstwa niż inny obywatel.
A nawet jeśli otrzymasz, to przy poranieniu bandziora ty masz problemy, nie on.

Dlatego ja przy sobie noszę (nosiłem, zostawiłem w krakowie) motylka, a teraz po wakacjach, kupuję zamiast tego pałkę teleskopową. Z motylkiem można się przejechać- w sensie że łatwo zrobić coś naprawdę głupiego.

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #48 dnia: Lipca 29, 2006, 11:39:02 am »
Cytuj
Dlatego ja przy sobie noszę (nosiłem, zostawiłem w krakowie) motylka, a teraz po wakacjach, kupuję zamiast tego pałkę teleskopową. Z motylkiem można się przejechać- w sensie że łatwo zrobić coś naprawdę głupiego.


na pałce też można sie przejechać - trafisz nie w to miejsce co trzeba i zrobisz z typa kaleke... albo go zabijesz :roll: Polceam gaz pieprzowy, krzywdy tym raczej nie zrobisz, a raczej skutecznie zniechecisz ew. napastnika. Wbrew pozorom calkiem skuteczna broń.

a swoich przygód ze złodziejami i całą resztą ścierwa nie będę opisywał, bo by mi sie transfer na neo skończył - za dużo tego... :?

homesickalien

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 02-06-2006
  • Wiadomości: 98
  • Reputacja: 0
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #49 dnia: Lipca 29, 2006, 12:14:44 pm »
pie***l palki i gaz, najlepsza bron to mocne nogi. Jak jest nieprzyjemnie to zawsze mozna dac dyla. No chyba ze idziesz z dziewczyna w tedy przydadza sie tez mocne rece 8)

Miazga: ostrzeżenie za przekleństwo.


Don't
try to tell us what is right for us
we don't give a fuck anyway...

kleks1

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 30-06-2006
  • Wiadomości: 16
  • Reputacja: 0
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #50 dnia: Lipca 29, 2006, 12:28:10 pm »
ja to mlody jeszcze jestem i nie mialem problemow z zadnym chamstwem itp. ale wydaje mi sie ze pieprz w spreju jest najskuteczniejszy , ogladalem w tv testy roznych takick , paralizator , pieprz w spreju , ale po pieprzu goscio nie mogl sie podniesc przez kilkanascie sekund...wtedy jest czas na ucieczke:)

_invictus

  • Gość
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #51 dnia: Lipca 29, 2006, 12:31:45 pm »
tak, jest skuteczny, niedawno na koncercie ktoś rozpylił, i skuteczność jego oceniam b.wysoko :)

dark\

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-05-2006
  • Wiadomości: 4 529
  • Reputacja: 20
  • Play hard go pro !
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #52 dnia: Lipca 29, 2006, 17:07:44 pm »
Cytat: "_invictus"
ak, jest skuteczny, niedawno na koncercie ktoś rozpylił, i skuteczność jego oceniam b.wysoko Smile


hahaha ^^
szkoda, ze paralizatory maja tak krotki zasieg
Jedna awaria PS3 to tragedia, milion awarii x0 to statystyka.

Aras

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 03-08-2005
  • Wiadomości: 919
  • Reputacja: 1
  • Hige!
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #53 dnia: Lipca 29, 2006, 17:13:55 pm »
_Music teleskop jest dla purystów :mrgreen: trzeba pamiętac by walić pod kolano itd a jka już wyciągniesz to niesamowicie korci żeby w ryja przywalić, więc trzeba uwazać :wink: (nie żeby oponentowi się nie nalezało, ale przy przypływie adrenaliny uderzamy celniej [serio!] i mocniej niż zwykle, może nas ponieść do jeszcze dwóch dodatkowych strzałów i znowu to my mamy problem)
Pokaż mi jak spamisz, a powiem Ci jakim jesteś człowiekiem

ÓFO

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2004
  • Wiadomości: 1 837
  • Reputacja: 1
  • ale mi ręce gównem śmierdzą :x
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #54 dnia: Lipca 29, 2006, 17:17:10 pm »
ja mam gaz. jak jade w niebezpieczne okolice to zawsze gaz pieprzowymam przy sobie. Jeszcze niekogo nie spryskałem, poza sobą, chciałem sprawdzić jak działa i czy działa- no i sprawdziłem  :mrgreen:
to jest taki uczucie, jakby ci ktoś 1kg soli wsypał do oczu. ostro :D
jeszcze na kocie sprawdziłem- ostro świrował :D latał jak gupi i miałczał. na zwierzęta też skuteczny.
polecam gaz, jest mały, a po spryskaniu jakiegoś łba walisz go w ryj i kopiesz.

dark\

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-05-2006
  • Wiadomości: 4 529
  • Reputacja: 20
  • Play hard go pro !
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #55 dnia: Lipca 29, 2006, 17:38:01 pm »
Cytat: "ÓFO"
jeszcze na kocie sprawdziłem- ostro świrował Very Happy latał jak gupi i miałczał. na zwierzęta też skuteczny.



:| miales tego nie robic :-X
Jedna awaria PS3 to tragedia, milion awarii x0 to statystyka.

ÓFO

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2004
  • Wiadomości: 1 837
  • Reputacja: 1
  • ale mi ręce gównem śmierdzą :x
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #56 dnia: Lipca 29, 2006, 17:49:31 pm »
nie boj sie, nic mu się niestało ;)

michalc

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 21-06-2005
  • Wiadomości: 1 270
  • Reputacja: 1
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #57 dnia: Lipca 29, 2006, 18:12:47 pm »
Cytuj
nie boj sie, nic mu się niestało


jesli jemu nic sie nie stalo to tobie tez nic sie nie stanie, wiec przetestuj na sobie bedziesz znal osobiscie efekt :wink:

sambady

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-05-2005
  • Wiadomości: 2 257
  • Reputacja: 0
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #58 dnia: Lipca 29, 2006, 18:44:02 pm »
@michalc: Gdybyś czytał uważnie, to wiedziałbyś, że na sobie też testował ~~.

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #59 dnia: Lipca 29, 2006, 19:27:58 pm »
Cytat: "Dark Templar"
szkoda, ze paralizatory maja tak krotki zasieg

Sa rowniez inne rodzaje paralizatorow- cos na ksztalt pisloletu, z ktorego wystrzela sie razace pradem przyssawki (czy cos takiego).

A te wszystkie srodki (palki, paralizatory, gazy) i tak sie nie sprawdza, gdy podejdzie do Was, powiedzmy trzech gosci.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #60 dnia: Lipca 29, 2006, 20:57:55 pm »
Za gaz dziękuję- wystarczy że kumpel raz sie popisał i obezwładnił się na pół godziny. Potrzebny jest odpowiedni wiatr itp- więcej z tym zabawy niż efektu.

A taka pałka nie dość że szybka, to skuteczna i latwo się nosi- no i nie trzeba walić po łbie, by gościa unieszkodliwić.

Hubi- jak jest 3 gości i jeden padnie, to jego kumple zapierniczają w dlugą aż się kurzy- w 90% przypadków tak jest.
Choć mogę się mylić bo jakimś zadymiarzem nie jestem i nieciekawą przygodę miałem 2 razy (aż? tylko? o 2 razy za dużo).

ÓFO

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2004
  • Wiadomości: 1 837
  • Reputacja: 1
  • ale mi ręce gównem śmierdzą :x
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #61 dnia: Lipca 29, 2006, 21:00:12 pm »
Cytat: "_Music"
Za gaz dziękuję- wystarczy że kumpel raz sie popisał i obezwładnił się na pół godziny. Potrzebny jest odpowiedni wiatr itp- więcej z tym zabawy niż efektu.

przestępcy głównie atakują wieczorem, kiedy nie ma wiatru.
pałka też dobra sparawa.

btw. gaz kupiłem od kolegi za 6 zł(używany), wię cto są psie pieniądze. Na allegro chodza po 9 zł butelka :roll:  :wink:

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #62 dnia: Lipca 29, 2006, 22:41:01 pm »
Cytat: "ÓFO"
przestępcy głównie atakują wieczorem, kiedy nie ma wiatru.

 :lol:  :lol:
Od kiedy to wieczorem nie wieje?

Cytat: "_Music"
jak jest 3 gości i jeden padnie, to jego kumple zapierniczają w dlugą aż się kurzy- w 90% przypadków tak jest.

Albo jesli jeden padnie to 2 innych Cie zlapie i sie zemszcza. W takim przypadkach lepiej oddac im co chca.

Chociaz kolega mojego brata zrobil inaczej- mial bardzo fajna komorke i pewnego wieczoru wracal do domu. Na osiedlu podeszlo do niego 3 gosci i "poprosili" go, aby oddal im telefon. Jako, ze komorka byla naprawde fajna, zaczal uciekac. Po kilku metrach go zlapali i niezle pobili (rozwalony nos, podbite oko, itp.). Ale wreszcie telefonu nie zabrali :)

playing girl

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2006
  • Wiadomości: 511
  • Reputacja: 0
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #63 dnia: Lipca 29, 2006, 23:10:35 pm »
Cytat: "Hubi"


Cytat: "_Music"
jak jest 3 gości i jeden padnie, to jego kumple zapierniczają w dlugą aż się kurzy- w 90% przypadków tak jest.

Albo jesli jeden padnie to 2 innych Cie zlapie i sie zemszcza. W takim przypadkach lepiej oddac im co chca.

Wg mnie zwialiby, bo wiadomo, we 3 czują sie silni napadając bezbronnego (rzekomo)- ale gdy zaczyna być groźnie, tacy madafacy, nie widząc łatwego łupu, daliby nogę.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #64 dnia: Lipca 30, 2006, 00:55:49 am »
Cytuj
Albo jesli jeden padnie to 2 innych Cie zlapie i sie zemszcza. W takim przypadkach lepiej oddac im co chca.


No w moim przypadku (tym jednym z dwóch), to za drugim typem się tylko kurzyło jak pierwszy dostał szramę w policzek. Tak czy siak, nie zamierzam tego powtarzać.

michalc

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 21-06-2005
  • Wiadomości: 1 270
  • Reputacja: 1
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #65 dnia: Lipca 30, 2006, 14:30:51 pm »
Cytat: "sambady"
@michalc: Gdybyś czytał uważnie, to wiedziałbyś, że na sobie też testował ~~.



faktycznie moj blad, chyba te slonce juz zle wplywa na moja glowe, sory  :oops:

matek666

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 24-04-2004
  • Wiadomości: 168
  • Reputacja: 0
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #66 dnia: Lipca 30, 2006, 15:54:55 pm »
Generalnie jest tak, ze jak ktos bedzie chciał wam sprzedac wpie*dol to i tak sprzeda - weźmie 2 lub 3 kolegów i, pod warunkiem ze beda dzialac sprawnie i niechaotycznie, sprawa załatwiona. Najlepiej, mimo to, polegac na własnych umiejętnosciach - jakas sztuka walki, cwiczenia, etc., bo, jak ktos juz wspominał, mozna spotkac grupkę 'zajebistych' pajaców, którzy widząc leżącego kolegę, darują sobie dalsze działania rabunkowe / emocjonalne. Martial arts, martial arts, a nie zadne kosy czy guny, które mogą przynieśc więcej złego niz dobrego.

Abstrahując od tego co napisałem wyżej, bardzo rzadko zdarza się sytuacja, gdzie trzeba użyc siły. Czasem lepiej olac jakąś zaczepkę i przejsc obok (czasem jednak nie ma takiej mozliwosci i trzeba sie lac, totez polecam coś umiec :) ).
And will you tell all your friends,
You've got your gun to my head?

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #67 dnia: Lipca 30, 2006, 18:01:24 pm »
Cytuj
weźmie 2 lub 3 kolegów i, pod warunkiem ze beda dzialac sprawnie i niechaotycznie


Przypomina mi się cytat z Poranku Kojota "To akcja zorganizowana, abyś dał piątaka"

A sztuki walki niewiele ci pomogą jeśli:
- nie jesteś b. dobry w tej sztuce
- zbirów jest grupka

matek666

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 24-04-2004
  • Wiadomości: 168
  • Reputacja: 0
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #68 dnia: Lipca 31, 2006, 01:33:04 am »
Cytat chyba jednak z Chłopaków :P.

Jak ktoś mądrze kiedyś napisał: 'każdy żołnierz dupa, kiedy wrogów kupa'. Co do bycia dobrym w jakiejs sztuce walki - pewnie, że tak. Żeby jakiekolwiek działanie odniosło pozytywny skutek, trzeba to zrobic dobrze. Należy zatem coś trenowac, wszak trening czyni mistrza, a i świadomosc posiadania w zanadrzu umiejętności daje swojego rodzaju psychiczny komfort.
And will you tell all your friends,
You've got your gun to my head?

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #69 dnia: Lipca 31, 2006, 03:54:00 am »
Cytuj
Cytat chyba jednak z Chłopaków Razz.


Możliwe- mój bład

Widać jednak pałka najlepsza ;]

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #70 dnia: Lipca 31, 2006, 10:01:59 am »
etam pałka, umysł przede wszystkim!
otacza nas 5 dresów, krzyczymy, "o, kaczyński!"
Dresy podnieceni zaczynają wyciagać kartki papieru i długopisy zeby wziac autograf a my mampy pół godziny na ucieczke :lol:

_invictus

  • Gość
Zlodzieje, wandale, itp., czyli o marginesie społecznym.
« Odpowiedź #71 dnia: Lipca 31, 2006, 10:41:14 am »
Cytat: "ÓFO"
przestępcy głównie atakują wieczorem, kiedy nie ma wiatru.
pałka też dobra sparawa.

rozwaliła mnie ta teoria :D masz browara u mnie Ófo hahaha
wydaje mi się że jednak atakują kiedy damy im do tego okazję (generalnie jesteśmy w złym miejscu o złej porze)

co do wyrzszości narzędzi obrony, to ja uważam tak:
po pierwsze primo: trzeba umieć używać obu z głową (zdrowy rozsądek to właściwa droga :) )
po drugie primo: mnie na treningach uczono że wygrana walka to taka, do której nie dopuściliśmy, i tu jest jakaś prawda, tylko RAZ się tak na serio trzaskałem, zawsze udawało mi się sytuację tak ukierunkować, że nawet gardy nie musiałem robić
po trzecie primo: zawsze (no prawie) noszę w kieszeni 2 zety, by w razie jakiejś napiętej sytuacji portfela nie wyciągać, tylko sypnąć garść monet, i mamy problem z głowy (przynajmniej dotychczas tak 2 klepanek uniknąłem  - choć były "do przejścia")
....i koniec primo ;)