Z grafiki to efektownie wyglądała początkowa cutscenka kiedy kamera leciała przez kawałek miasta zwalniając i przyspieszając - to mi się podobało - pewnie dlatego że postacie były wtedy bardzo małe, na zbliżeniach wyglądają okropnie - szczególnie Diesel. A gameplay? Cienki. Na 1h zabawy - wystarczyło mi samo demo.
I ohydne glitche - w pewnym momencie w demie trzeba przejechać kawałek wąską alejką, kiedy jechałem za pierwszym razem musiałem wjechać nie na tą przeszkodę co potrzeba, bo auto zaczęło mi wirować i odbijać się od ścian budynków tak szybko, że nie wiedziałem co się dzieje
Ale nie obraziłem się bo gdy samochód wylądował okazało się że jestem tam gdzie powinienem byc (za drugim podejściem ta sytuacja się nie powtórzyła).
Aha - i te skoki z samochodu na samochód - ja rozumiem, że Diesel dużo czasu na siłowni spędza i jest wyjątkowo sprawny fizycznie, ale dziesięciometrowe skoki zostawmy agentom z Matrix-a i Arniemu w Terminatorze (chociaż co do tego drugiego nie jestem pewien czy takowe występowały).