Autor Wątek: Najbardziej zmarnowane serie gier... (Przeczytany 11038 razy)

blancjaone · « **Odpowiedź #40 dnia:** Października 19, 2005, 22:28:45 pm »

Wormsy, Crash, Spyro.
O Shenmue 3 sie nie bojcie - wierze ze nikt nie odwazylby sie zrobic kontynuacji tak genialnej gry bez odpowiedniego przygotowania.

vivi · « **Odpowiedź #41 dnia:** Października 20, 2005, 18:27:10 pm »

dotykanie tematu FFVII robienie wszelkich przerobek typu shit of cerberus i innych tego typu wyziewow - profanacja buerk

Nesser · « **Odpowiedź #42 dnia:** Października 21, 2005, 21:55:47 pm »

Need For Speed, tyle co mi do glowy przychodzi.A w Crasha nie gralem...

lupinator · « **Odpowiedź #43 dnia:** Października 23, 2005, 13:49:14 pm »

1. Crash - grałem na PSX (wszystkie części) i na PS2 (the warth of Cortex) i gry są inne o 5 klas
2.Spyro- grałem w cudo od Insomniac na PSX a na PS2 grałem tylko w demo i nie ma juz klimatu i cudnej grafy.
3.Troche Ratchet ale tylko troche w czwartej cześci za bardzo sie zmienił ale jeszcze raz podkreślam tylko troche

4. 4 część tekkena to porazka w porównaniu z 3

a zdecydowanym przeciwieństwem powyższego są
1. GTA
2. Splinter Cell
3. Burout
4. MGS

Aras · « **Odpowiedź #44 dnia:** Października 24, 2005, 19:22:50 pm »

Syphon Filter-czy kiedyś się odrodzi?
Final Fantasy-nie tyle zła,zmarnowana seria.ale po części 7 czuć niesmak graja w 8 czy 9...
Worms-przejście w 3D...po co to komu?
Crash-nie płacze po nim bo Naughty Dog dalej robi gry,ale szkoda tej licencji (z drugiej strony,gdyby dalej ją mieli to może nigdy nie byłoby Jaka)
SmackDown-od momentu przejścia na PS2 i Xa nie lubie tej gry

Sowa · « **Odpowiedź #45 dnia:** Października 24, 2005, 19:29:10 pm »

Cytat: "walker_san"

jak bardziej przyszlosciowy, ps3 jeszcze nie ma a ty juz oceniasz gry, pomysl troche....a pozniej pretensje ze co tematy zamykaja, skoro wiekszosc jest tak nieprzemyslanych jak ten to sie nie dziwie...

A ja mam PS3

Autor Wątek: Najbardziej zmarnowane serie gier... (Przeczytany 11038 razy)

lupinator