Schizy

[Tarniak]

Po pijaku są sielankowe sny, a jaranie to akurat odblokowuje sny. Jak nic ci się nie śni przez rok, to sie spal, a bedziesz miał "snów jak mrówków"

[Kresq]

Ostatnio miałem wkurzający sen - byłem z kumplami nad morzem jest noc i akurat rzuciła mnie chyba kobita. No więc miałem ochotę sobie pobyć trochę sam; wychodzę z domku i nap***dalam po tych wydmach. Pech chciał, że przyczepiła się do mnie pewna brzydka i strasznie irytująca dziewczyna. Nie potrafiłem jej zabić, ani nawet powiedzieć kulturalnie, aby spier***ła, więc uciekam przed nią - przez jakieś lasy, baseny, siatki... W końcu dałem za wygraną, doszedłem nad brzeg morza, usiadłem na piasku i oglądałem pieprzony wschód słońca.
W sumie ani to zabawne, ani ciekawe, ale walę to.

[Solid Snake 1989]

A mnie sie raz śniło że byłem kolesiem z GTA 3. Jakiś taksówkaż sie na mnie uwzioł. próbował mnie przejechać, ja odskakiwałem ale w końcu mnie trafił. Zginołem, Kamera przeszła z FPP na TPP i uniosła sie w góre a w rogu pojawił sie napis WASTED (dodatkowo widziałem swojego trupa). Potem wziołem load game i grałem znowu  

[dark\]

I co znowu Cie przejechal ?

Mi sie 3x podrzad snila chocby 'przyszlosc' :F

Dodkladnie nastepnego dnia szedlem ta sama droga, dzialo sie dokladnie to samo :O nie lubie tego typu snow ;o

[Słowik]

Ja tez mialem niezla schize zaraz po tym, jak przyszedl do mnie z Hong Kongu DJ MAX Portable - otoz, gralem jakies trzy dni non stop, az mi rece wysiadaly powoli. Trzeciego dnia leze sobie w lozku po sesji z DJ'em, mam zamkniete oczeta, a tu nagle zaczely mi napieprzac wszedzie nutki z gridem O_o to bylo jak standardowe halucynacje. Nastepnego dnia, po obudzeniu sie, nutki na gridzie lataly mi nawet przy otwartych oczach ,_. w koncu sie rozchorowalem, widzialem wszedzie nutki, mialem goraczke i tyle mi przyszlo z grania w TE KONSOLE   NaŻeNdZiE sHaTaNu!! :[  

[TaiCat]

Cosplaye,gupie filmiki

[kun]

miałem ostatnio dziwna jazdę(po dłuuuugim niebycie w domu) nocną... budziłem się i nie wiedziałem, gdzie jestem...
-
ińsza to taka, że do ludzie na ulicy/w sklepach/itp. odzywam się po angielsku.
heh nie wiedziałem, że do tego dojdzie

[Hubi]

Moze to nie zadna schiza ale cos dziwnego. Czekam sobie na peronie na pociag z kilkoma osobami i w pewnej chwili poczulem jakby ktos mi wbil kilka igiel w bark. Dreszcze mnie przeszly, skrzywilem sie, ale bol zaraz przeszedl.

Inna schiza, zdarzylo sie juz kilka razy- drzemie sobie na lozku i sni mi sie, ze ktos mnie wali lub sie przewracam to nagle sie budze, wykrecony na bok lub zakrywajacy sie rekoma. A moze to normalny odruch?

[playing girl]

@Hubi : z tym budzeniem się to raczej normalne, przecież śniąc często sie poruszamy jakoś adekwatnie do tego co robimy we śnie- ja np mam często sen, że szczęki mi się same zaciskają aż zęby mi się kruszą >.<,  przez co przez sen też je trochę zaciskam i rano mnie boli szczęka.

[Leenk]

Ostatnio idąc ulicą mam schizę żeby się schylić i natychmiast podbiec do najbliższego murka i ukryć się...
Gears of War wciągnęło mnie jak bagno...

[Iras]

Z zębami też tak czasem mam - to jest straszne  

Ale gorsze jest kiedy mi się wydaje (chyba) że już nie śpię, chce wstać, ale się nie moge ruszyć  

[Devilek]

Moze to nie zadna schiza ale cos dziwnego. Czekam sobie na peronie na pociag z kilkoma osobami i w pewnej chwili poczulem jakby ktos mi wbil kilka igiel w bark. Dreszcze mnie przeszly, skrzywilem sie, ale bol zaraz przeszedl.

Inna schiza, zdarzylo sie juz kilka razy- drzemie sobie na lozku i sni mi sie, ze ktos mnie wali lub sie przewracam to nagle sie budze, wykrecony na bok lub zakrywajacy sie rekoma. A moze to normalny odruch?

Co do pierwszego ic do lekaża, może to jakiś objaw choroby.
Co do drugiej części to pewnie cie jakis murzyn walił, że sie tak poobracałeś, ale nie mart sie to normalne chyba, że lubisz murzynów to ić sie leczyć .

[Desser]

Co do schiz zwiazanych ze snem, to mnie pare razy sie przytrafilo cos takiego, ze snilo mi sie, iz lece w dol po schodach (czy tam spadam z wysoka) i w momencie uderzenie automatycznie podskakuje na lozku, budzac sie. Nikomu nie zycze tak realistycznych snow

Moze bardziej zaliczony do dziwacznych snow, anizeli do schiz, moze byc fakt, ze ok 4 razy snil mi sie ten sam sen, ale w roznych wersjach. Przedstawial sie mniej wiecej tak:

Stoje sobie na peronie, patrze w lewo - nic nie widac na horyzoncie, w prawo - tak samo, przed siebie - niesamowicie dluga siec torow, okolo kilkaset metrow na oko. Chcialem przejsc na druga strone, by sie dowiedziec, co tam jest. Ide sobie dziarsko, lecz nagle slysze pociag (zdarzyla sie tez wersja z droga i ciezarowka), wiec probuje przyspieszyc. Bezskutecznie. Im bardziej staram sie podkrecic tempo, tym bardziej zwieksza sie grawitacja i nie moge zrobic nawet kroku. Zrozpaczony probuje nawet w ostatecznosci sie czolgac, ostatkiem sil robie pol 'czolgu' i wtedy zbliza sie pociag i sie budze... Nigdy nie poznalem zakonczenia, nie wiem, czy mnie w koncu to cos rozjechalo, czy udalo mi sie uciec. Ktos chetny do zinterpretowania?

[playing girl]

Uciekasz przed jakimś problemem, chociaż nie powinieneś, bo choćbyś nie wiem jak się starał, to Cie to dopadnie?

[Solid Snake 1989]

Ja miałem raz chory sen. Grałem w Half-life a w nocy mi się przyśniło że ciachałem się żyletką po rękach i twarzy w łazience. A krew lała się po całej wannie. Przyznam że trochę się przestraszyłem bo myślałem że zamieniam się powoli w psychola co chodzi i zabija. Ale jak przestałem grać w H-F to mi przeszło. I do tej pory nie zabiłem nikogo.

[_Music]

Jak przeczyta to ktoś z tefałenu, to mają jak ulał materiał na następny odcinek Uwagi.

[dark\]

Hehe, to ja ide wyslac to do nich dostane troche $$$ za material i kupie sobie jakas gre

[oscyp]

Ostatnio miałem stylowy sen, główni bohaterzy: Godzilla, Gidora (jej przeciwnik), dwóch Chinczyków z youtube ("parodyści z plejbeku"). uciekałem przed dwoma stworami razem z tymi Chinczykami i za każdym razem jak sie gdzies schowalismy to oni w najmniej odpowiednim momencie wychodzili godzilli przed ryj i udawali backstreet boys, na co godzilla wk**wiała sie okrutnie i tak to sie kręciło. Sny ze spadaniem do tyłu ze schodów to moj chleb powszedni, zawsze przed zasnieciem "na całego" mam przynajmniej jedno spadnięcie do tyłu z obudzeniem.

[Mikes]

sen z padaniem to normalka, taka obrona organizmu czy coś takiego, dzieje się tak zawsze jak "źle" zaśniecie i organizm musi nas zbudzić bo sen nie będzie dawał efektu snu. No, coś takiego nie pamiętam już dokładnie w każdym bądź razie jest to normalne