Ja MGS zaliczam do skradanek. I co, że ma misje szpiegowską, Jack ma za zadanie to wszystko zrobić po 'cichu'. Co prawda Snejk niema żadnych gwiazdek, strzałek z trucizną, czy kamer przyczepianych do ścian, to jest gość, któremu wystarczą gołe ręce (poza bossami).