Screeny pewnie z PC. Mimo wszystko wygląda smakowicie. Aż łezka się w oku kręci na myśl o jedynce... To były piękne czasy :].
Plants vs Zombie nie naruszyły zbytnio mego 4870 x2, więc będzie przed
Kryzysem Dwamiał sprzęt mały test wydajności. Choć jeśli, jak w przypadku
inFamous dorzucą za pół (ćwierć) darmo jakiś film na blue ray, to może wersja na PS3 wpadnie mi w dłonie.
Na konsoli, zapewne tak jak z X men nowym, czy resztą pozycji będzie, jakieś detale pójdą pod nóż, oczywiście rozdzielczość zostanie zmniejszona, ale i bez tego spodziewam się ślicznej gry (oby różnice nie były aż tak spore jak przy GTA IV).
Zgadzam się z Zielarzem w pełni, aż chwile przy poprzednim AvsP się przypominają. A był to niesamowicie sp=ędzony czas, może i nie jak z dwiema studentkami na after party, ale growo, pierwsza liga momentami.
Gra sama w sobie ma zawierać podobno, niezwykle brutalne wykończenia. Cóż, nie jest to kiczowaty już (niestety) nowy MK, a brutalna, krwawa rzeź dla dorosłych. Aż szkoda, iż jedyne co Highowi można zrobić, to odseparować głowę od reszty. Chłopaki (drapieżca, jak i obcy) zapewne pokażą dobitnie, jak powinno się traktować PEGI +18 i przeciwników w grze.