Są i oceny rzędu 8/10, czyli mówiące o grze bardzo dobrej. Ogólnie nie ma się co ocenami przejmować. Pamiętacie Brutal Legends?
Jedni jej dawali sześć inni osiem, a było kilku, którzy dali ocenę maksymalną. Ale to jeszcze nic. Wszak grywalność sprawa mocno subiektywna. Gra jednak specjalnie urodziwa nie jest, a zdarzyło się, że ktoś tam wystawił jej za oprawę wyższą ocenę niż Raczetowi i Klankowi - jak ten wygląda, każdy wie (no, powiedzmy).
Sporo też zależy czego oczekujecie chłopaki od AvsP. Ja liczyłem na przyjemną, niczym nieskrępowaną rzeź. Produkt, który będzie przy tym grą bez zbytniego przekombinowania. I taki otrzymałem. Do tego nielichy klimat, jak i bardzo ładną oprawę graficzną.
Oczywiście nie jest to w żadnym aspekcie gra lepsza niż Bioshock2, ale taki DMC4 również GoW III nie jest, co nie oznacza, iż nie można przy nim bardzo dobrze się bawić. Prawda.... Ano tak.
A jeśli ktoś nie jest pewny wydania dwustu zł. na nią, niech poczeka sobie na tz pewniaki. Kupi coś innego (na pewno wiele tytułów się znajdzie), a do tematu powróci, gdy gra nieco potanieje.