Pytanie tylko czy przez cały czas trwania filmu Avatar jest wyświetlany efekt 3D. Zapewne jest tak, że przez jakiś czas leci 3D, a potem żeby oczy odpoczęły, obraz wyświetla się normalnie. Gdyby 3D nie męczyło tak bardzo oczu jak męczy w rzeczywistości, to seanse w IMAX'ie trwałyby dłużej niż 45 minut i nie byłoby tych wszystkich ostrzeżeń przed emisją.