Ja kur** wiedziałem, to jest zbyt piękne żeby wrócić po nocce z roboty do domu, lekko zmarznięty, w ch** nie wyspany i się kur** bez problemu wyspać.
Czułem w kościach że coś kur** będzie musiało się wydarzyć że za chu** se nie pośpię...ehhhh je**ne życie...ale żyć bez życia się nie da.