Codziennie, po kilka godzin. Chyba tyle potrzebowałbym, aby ogarnąć ten tytuł w miesiąc na poziomie, jaki by mnie zadowalał (jakoś to lipne ratio w/l może bym odrobił). Puchary związane z zone w ogóle nie są trudne, odkąd jest trasa Syncopia w rozszerzeniu Fury. Do "Beat Zico" nawet się nie przymierzyłem, mam za mało sprawne paluchy na tyle beczek. Reszta po prostu wymaga czasu, upartości i zacięcia.