Anyways wszedłem wkleić fote z poznania:
Jak to interpretujesz? W sensie dobry/zły pomysł.
W trakcie pobytu na studiach brałem udział w badaniu socjologicznym sprawdzającym postrzeganie bezdomnych przez ludzi.
Później miałem rozmowę ze studentką socjologii i okazuje się, że bezdomni czy żebracze to tak naprawdę ludzie nie do końca przy zmysłach. Są to osoby, które nie nie chcą, co nie są w stanie zdawać sobie sprawy z konsekwencji swoich działań. Dlatego mają co mają, a raczej... nie mają.
I nie ma to znaczenia czy to ćpun, czy ktoś pozbawiony nałogów. To jest właśnie wybór.